30 tysięcy złotych za pomoc w znalezieniu rowerów polskiej mistrzyni. Może je widziałeś?
Maja Włoszczowska w sobotę rano poinformowała, że skradziono jej wszystkie rowery. Dwukrotna wicemistrzyni olimpijska szybko otrzymała pomoc. Co więcej, wystawiono ogromną nagrodę dla znalazcy przywłaszczonego sprzętu.
Niestety, w nocy z piątku na sobotę zostało jej to uniemożliwione. Wszystko za sprawą złodziei, którzy okradli rowerownię dwukrotnej wicemistrzyni olimpijskiej (więcej na ten temat TUTAJ).
O sytuacji szybko zrobiło się głośno, co skutecznie ogranicza pole manewru złodziei, m.in. praktycznie uniemożliwiając sprzedaż sprzętu. Co więcej, sponsor legendy polskiego kolarstwa wyznaczył ogromną nagrodę za pomoc w znalezieniu skradzionych rowerów. Mowa bowiem o kwocie aż 30 tys. złotych.
Zapewniono również, że była kolarka nie zostanie bez sprzętu treningowego. Maja Włoszczowska od sponsora ma otrzymać nowe rowery, które będzie miała do swojej dyspozycji.
Zobacz także: Dziennikarz zrobił to co Lewandowski Zobacz także: Najman znów prowokuje Bońka ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wielka awantura w meczu dzieci!