Odtworzył słynną cieszynkę. Fani Realu byli zachwyceni
Real Madryt po awansie do finału Ligi Mistrzów nie krył ogromnej radości. Podobnie jak kibice, których po raz kolejny zachwycił David Alaba, odtwarzając pamiętną scenę z 2022 roku.
Losy tego starcia odmieniły się jednak w decydujących fragmentach. W 88. minucie gola na wyrównanie strzelił Joselu, który na początku doliczonego czasu ponownie pokonał Manuela Neuera. Po końcowym gwizdku Szymona Marciniaka na Santiago Bernabeu wybuchła ogromna euforia.
Cieszyli się fani gospodarzy i sami zawodnicy, a jeden z nich nawiązał do innego wyjątkowego momentu. Mowa o Davidzie Alabie. Austriacki obrońca z powodu kontuzji nie mógł pojawić się na murawie, ale i tak został bohaterem drużyny.
Odtworzył bowiem słynną cieszynkę z 2022 roku, kiedy to Karim Benzema popisał się hat-trickiem. Wyczyn napastnika odmienił wówczas losy spotkania z Paris Saint-Germain i dał Realowi awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO: Kwiatkowski ostro o kadrze Santosa. "Piłkarze nie wiedzieli, o co mu chodzi"Alaba chwycił wówczas jedno z krzeseł znajdujące się blisko boiska i zaczął nim wymachiwać. Reakcja ta zapadła w pamięci kibicom klubu. Austriak zdecydował się nawiązać do tych zdarzeń po środowym awansie. Z pomocą przyszedł mu Antonio Ruediger, który najpierw sam złapał za krzesło, a później przekazał je koledze z drużyny, który mógł odtworzyć ten ikoniczny moment.
W pomeczowych rozmowach nie mogło zabraknąć nawiązania do tej sytuacji. Ruediger zdradził, co skłoniło go do takiego zachowania. - Krzesło? To dla Davida Alaby. On jest dla nas ważny. To był sygnał dla fanów, aby go docenili - przyznał niemiecki obrońca.
Real Madryt o triumf w Lidze Mistrzów powalczy z Borussią Dortmund. Decydujące starcie odbędzie się w sobotę 1 czerwca na Stadionie Wembley w Londynie. Hiszpański klub powalczy wówczas o wyśrubowanie rekordowego wyniku i wywalczenie 15. trofeum w tych rozgrywkach.
Zobacz także:
Bronił wszystko, aż tu nagle taki błąd. Neuer tak się tłumaczy
I jak tu nie wierzyć w klątwę Kane'a? Pierwszy taki sezon Bayernu od 12 lat
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.