Gwiazda PSG daleko w plebiscycie Złotej Piłki! Messi typował go na zwycięzcę

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Marcio Machado / Na zdjęciu: Neymar
Getty Images / Marcio Machado / Na zdjęciu: Neymar
zdjęcie autora artykułu

Miejsca 11-30 nie budzą aż takich emocji, jak te późniejsze, jednak warto je odnotować. Wśród piłkarzy, którzy je zajęli, nie ma oczywiście Roberta Lewandowskiego, za to jest Neymar, który zajął bardzo odległe, 16. miejsce.

Z pewnością już na tym etapie rozstrzygnięć plebiscytu Złotej Piłki dałoby się dopatrzyć kontrowersyjnych wyborów, jednak nie jest to na tyle istotna część plebiscytu, by więcej się na ten temat rozwodzić.

Dla niektórych zawodników - szczególnie tych młodszych - jest to bardzo miła sprawa, by znaleźć się na przykład na 24. miejscu na świecie, jak w przypadku Pedriego lub, jak Phil Foden na 25. Równie przyjemnie czuć musi się Simon Kjaer, który bardzo późno wszedł do światowego typu i został sklasyfikowany na pozycji numer "18".

Duńczyk został bohaterem, kiedy podczas Euro 2020 walnie przyczynił się do uratowania Christiana Eriksena. Później, 32-latek doprowadził, jako kapitan swoją reprezentację do półfinału mistrzostw Europy. Te okoliczności mogły wpłynąć na jego wysoką pozycję

Główną niespodzianką tej części rankingu może być Neymar, który przez lata meldował się w pierwszej dziesiątce. W tym roku przypadła mu dopiero 16. lokata.

Miejsca 11-30:

11. Erling Haaland  12. Romelu Lukaku  13. Giorgio Chiellini  14. Leonardo Bonucci  15. Raheem Sterling  16. Neymar 17. Luis Suarez  18. Simon Kjaer 19. Mason Mount  20. Riyad Mahrez  21 (ex aequo). Lautaro Martinez i Bruno Fernandes  23. Harry Kane  24. Pedri 25. Phil Foden 26 (ex aequo). Nicolo BarellaRuben DiasGerard Moreno  29 (ex aequo). Cesar Azpilicueta i Luka Modrić

Zwycięzca nagrody przyznawanej przez "France Football" ma zostać ogłoszony po 22:00.

Czytaj także: Barcelona zainteresowana graczem Manchesteru United Gwiazda Realu Madryt nie pojawi się na gali Złotej Piłki!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: grał im na nosie, ale miał pecha. Ochroniarz był jak... gepard!

Źródło artykułu: