Rusza Liga Narodów. Wymagający rywale Polaków

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski siatkarzy po kilkumiesięcznej przerwie wraca do gry. Biało-Czerwoni pierwszy turniej Ligi Narodów zagrają w Antalyi, tak szczęśliwej dla naszych siatkarek. Rywalami ekipy Nikoli Grbicia będą USA, Kanada, Holandia i Słowenia.

Siatkarska Liga Narodów po raz ostatni zostanie rozegrana w obecnej formule. W kolejnym sezonie grono uczestników powiększy się z 16 do 18 zespołów. W 2024 roku żadna z reprezentacji nie spadnie, a promocję zapewnią sobie triumfatorzy Challenger Cup 2024 oraz najwyżej sklasyfikowany zespół w rankingu światowym.

Dla Nikoli Grbicia to trzeci sezon w roli selekcjonera reprezentacji Polska. Poprzednie dwa wypadły znakomicie, nasi siatkarze rzadko przegrywali, a kolekcję medali powiększyli o cztery krążki. Bartosz Kurek i spółka sięgnęli po złoto mistrzostw Europy i Ligi Narodów (2023), srebro mistrzostw świata (2022) oraz brąz Ligi Narodów (2022).

Na 53 mecze podopieczni serbskiego szkoleniowca aż 47 rozstrzygnęli na swoją korzyść. Zanotowali także rekordową serię 24 kolejnych zwycięstw w meczach o stawkę, która wciąż trwa.

ZOBACZ WIDEO: Polki rozpoczęły Ligę Narodów! Zobaczcie, jak przygotowywały się do pierwszego meczu

Reprezentacja Polski zmagania zainauguruje w tureckiej Antalyi, która w minionym tygodniu okazała się szczęśliwa dla naszej żeńskiej kadry. Biało-Czerwone w wielkim stylu wygrały komplet czterech spotkań. Kibice w kraju liczą na to, że panom uda się ten wynik powtórzyć, choć rywale będą bardzo wymagający. Polacy, którzy w ubiegłej edycji w wielkim finale pokonali Stany Zjednoczone, właśnie z ekipą zza oceanu zagrają swój pierwszy mecz.

W Antalyi obok Polaków i Amerykanów wystąpią także Holendrzy, Kanadyjczycy i Słoweńcy, którzy w kolejnych dniach zmierzą się z wicemistrzami świata oraz Bułgaria, Francja i Turcja. Dla ekipy znad Bosforu będzie to debiut w rozgrywkach Ligi Narodów. Podopieczni Cedrica Enarda zapewnili sobie prawo startu, wygrywając ubiegłoroczny Challenger Cup. Po raz ostatni w turnieju z udziałem najlepszych ekip globu  gospodarze brali udział w 2017 roku. W Lidze Światowej zajęli wówczas 23. miejsce.

Warto podkreślić, że podobnie jak w poprzedniej edycji, w rozgrywkach Ligi Narodów nie obowiązuje system "każdy z każdym". W fazie eliminacyjnej nasza reprezentacja nie zmierzy się z Francją, Niemcami i Iranem.

Zespoły biorące udział w zmaganiach rozegrają 12 spotkań, po cztery w każdym tygodniu. Tegoroczne turnieje gościć będą we wspomnianej Antalyi, Rio de Janeiro, Fukoce, Ottawie, Lublanie i Pasay. Turniej finałowy zaplanowano w dniach 27-30 czerwca w Atlas Arenie w Łodzi. Będą to drugie z rzędu finały, których gospodarzem będzie Polska. W 2023 roku gościły one w gdańskiej Ergo Arenie.

Dla części zespołów start w Lidze Narodów jest niezwykle istotny w kontekście walki o prawo występu na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Dotychczas przepustki zapewnili sobie Francuzi, Polacy, Kanadyjczycy, Brazylia, Niemcy, Japonia i USA. W grze o cztery wolne miejsca nadal pozostają Włochy, Argentyna, Słowenia, Serbia oraz Kuba, Holandia, Turcja i Iran.

Obok punktów rankingowych do zainkasowania pozostają także spore pieniądze. Światowa Federacja Siatkówki ujawniła, że za zwycięstwo w meczu fazy interkontynentalnej zdobyć można 9500 dolarów. Przegrany otrzyma połowę tej kwoty tj. 4750 dolarów.

Zwycięzca turnieju finałowego zainkasuje 1 milion dolarów, srebrny medalista 500 tysięcy dolarów, brązowy medalista 300 tysięcy dolarów, a ostatni z półfinalistów i czwarty zespół tegorocznej edycji skasuje 180 tysięcy dolarów.

Przegrani w ćwierćfinale Ligi Narodów 2024 otrzymają odpowiednio: piąta drużyna w klasyfikacji końcowej - 130 tysięcy dolarów, szósta 85 tysięcy dolarów, siódma 65 tysięcy dolarów, a ósma 40 tysięcy dolarów. Najlepszy zawodnik i zawodniczka turnieju finałowego mogą liczyć na 30 tys. dolarów (MVP), a najlepsi zawodnicy i zawodniczki na poszczególnych pozycjach otrzymają po 10 tys. dolarów.

Pierwszy turniej 22.05 – 26.05 (Antalya, Turcja)

22 maja, godz. 19:00: USA - Polska 23 maja, godz. 16:00: Kanada – Polska 24 maja, godz. 19:00: Holandia - Polska 26 maja, godz. 13:00: Słowenia - Polska

Skład reprezentacji Polski na pierwszy turniej Ligi Narodów:

Atakujący: Bartłomiej Bołądź, Karol Butryn Rozgrywający: Marcin Komenda, Grzegorz Łomasz Przyjmujący: Kamil Semeniuk, Aleksander Śliwka, Bartosz Bednorz, Artur Szalpuk Środkowi: Jakub Kochanowski, Matrusz Poręba, Szymon Jakubiszak, Sebastian Adamczyk Libero: Kamil Szymura, Jakub Hawryluk

Czytaj także: Ambitne plany PGE GiEK Skry. "Celem jest powrót na szczyt"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty