Żużel. Wielki wyczyn Falubazu! Pierwszy taki w tym wieku na zapleczu PGE Ekstraligi

Po ubiegłorocznej porażce w finale play-off z Cellfast Wilkami Krosno doszło do sporych zmian kadrowych, za które odpowiadał Piotr Protasiewicz. Legendarny żużlowiec zakończył karierę i wziął się za pracę w klubie, aby ten jak najszybciej powrócił do PGE Ekstraligi. 48-latkowi w roli dyrektora sportowego idzie jak na razie wszystko jak po maśle. Enea Falubaz Zielona Góra bezapelacyjnie wygrał w tym roku 1. Ligę Żużlową i cel, jakim był awans, zrealizował.

Ba, Myszka Miki zrobiła to w iście mistrzowskim stylu. Wygrała wszystkie spotkania w sezonie, co na zapleczu najwyższej ligi zdarzyło się pierwszy raz w XXI wieku, a w sumie pierwszy od 1996 roku i wyczynu Unii Leszno. Jedyne różnice polegają na tym, że Falubaz odjechał 20 meczów i o sukces musiał walczyć w fazie play-off. Byki jechały "tylko" rundę zasadniczą, choć przy okazji miały więcej pracy, bo musiały na tor wyjechać aż 22 razy.

Osiągnięcie Falubazu jest godne podziwu, patrząc nie tylko na to, że został niepokonany i że nie zremisował ani razu. W historii całej ligi polskiej, od kiedy organizowane są pojedynki dwóch drużyn w jednych zawodach, tylko sześć razy miała miejsce sytuacja, by jakiś zespół przejechał rok na sto procent. W latach 1952 i 1957 udawało się to mistrzom Polski z Leszna i Rybnika. W latach 2003 i 2020 z kompletem zwycięstw drugą ligę rozjechali żużlowcy z Grudziądza i Krosna.

Gdyby rozszerzyć przegląd osiągnięć z brakiem porażki, należy wspomnieć ponadto o trzech sezonach z udziałem Stali Rzeszów. W 1959 na drugim poziomie i w 1961 na pierwszym wygrała 13 z 14 meczów, a w 2018 udało się to jej w 14 z 16. Pozostałe kończyły się remisami. Podobnie w przypadku Startu Gniezno w 2005 roku na trzecim szczeblu, gdy on też okazał się lepszy od rywali w 13 na 14 potyczek, ten jeden raz remisując.

Wracając jeszcze do Falubazu, na pewno imponować może także średnia punktowa, z jaką zielonogórzanie zakończyli tegoroczne ściganie w 1. LŻ. Wyniosła ona 53,7 na mecz, co tylko potwierdza, jak dysponowani byli podopieczni menadżera Tomasza Szymankiewicza i dyrektora Piotra Protasiewicza. W 15 z 20 występów zdobywali minimum 50 "oczek".

Wszystkie drużyny w historii, które wygrały ligę z kompletem zwycięstw:

ZOBACZ WIDEO: Duży problem z oponami? Cegielski rozmawiał z władzami żużla

CZYTAJ WIĘCEJ: Tym razem nie Bartosz Bańbor. Ostatni turniej Zaplecza Kadry Juniorów za nami Światowe władze słowa "dotrzymały". Miały być niespodzianki na stulecie? No to są

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.