Max Verstappen najszybszy, ale bez pole position. Kierowca Ferrari pierwszy na starcie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Carlos Sainz
Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Carlos Sainz
zdjęcie autora artykułu

Max Verstappen był najszybszy w kwalifikacjach F1 do GP Belgii, ale w związku z karą za wymianę silnika, to Carlos Sainz zdobył pole position na Spa-Francorchamps. Kierowca Ferrari nie należy jednak do faworytów niedzielnej rywalizacji.

Tym razem kwalifikacje Formuły 1 do GP Belgii miały dość nietypowy przebieg. Wszystko za sprawą kar, jakie nałożono na kierowców przed weekendem na Spa-Francorchamps. W związku z wymianą silnika na koniec stawki przesunięci zostali m.in. Max Verstappen oraz Charles Leclerc. Dlatego stało się jasne, że najlepsi zawodnicy sezonu 2022 nie mają szans na pole position.

Już na etapie Q1 mieliśmy niespodziankę w postaci braku awansu Sebastiana Vettela do dalszej fazy czasówki. Niemiec okazał się wolniejszy od Micka Schumachera o ledwie 0,002 s. Reprezentant Aston Martina mógł się frustrować, bo jego młodszy rodak znalazł się w gronie ukaranych kierowców, więc Schumacher w niedzielę i tak ustawi się na końcu stawki.

W związku z karami, sporą szansę w kwalifikacjach do GP Belgii miał Mercedes. Jednak już w treningach Lewis Hamilton i George Russell nie prezentowali dobrego tempa, a podobnie było w czasówce. Dość powiedzieć, że na pewnym etapie reprezentanci stajni z Brackley mogli się martwić o awans do Q3.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!

Do kluczowej fazy kwalifikacji nie przebił się Daniel Ricciardo i to pomimo pomocy ze strony Lando Norrisa, który holował zespołowego partnera. Tym samym Australijczyk dał kolejny argument szefom McLarena, którzy w tym tygodniu postanowili przedwcześnie zerwać jego kontrakt.

- Co to za opony? - pytał z kolei Leclerc na początku Q3, a jego rozmowa z inżynierem była najlepszym podsumowaniem sezonu 2022 w wykonaniu Ferrari. - Przepraszamy, to pomyłka z naszej strony - usłyszał w odpowiedzi Monakijczyk, który był wyraźnie zdezorientowany. - To co mam robić? - dopytywał wicelider klasyfikacji generalnej F1. - Pokonać okrążenie - odpowiedział mu inżynier.

Klasą samą dla siebie był Verstappen, który na początku Q3 ustanowił czas 1:43.665 i znalazł się na czele stawki. Na tym etapie Holender miał aż 0,632 s przewagi nad Carlosem Sainzem. W obliczu kary dla aktualnego mistrza świata, to Sainz paradoksalnie zdobył pole position. Hiszpan w niedzielę musi się mieć na baczności, bo tempo kierowcy Red Bulla jest tak kapitalne, że równie dobrze może z końca stawki przebić się na jej czoło.

F1 - GP Belgii - kwalifikacje - wyniki:

Poz. Kierowca Zespół Q3 Q2 Q1
1Max Verstappen*Red Bull Racing1:43.6651:44.7231:44.581
2Carlos SainzFerrari+0.6321:45.4181:45.050
3Sergio PerezRed Bull Racing+0.7971:44.7941:45.377
4Charles Leclerc*Ferrari+0.8881:44.5511:45.572
5Esteban Ocon*Alpine+1.5151:45.4751:46.039
6Fernando AlonsoAlpine+1.7031:45.5521:46.075
7Lewis HamiltonMercedes+1.8381:45.4201:45.736
8George RussellMercedes+2.1111:45.4611:45.650
9Alexander AlbonWilliams+2.1721:45.6751:45.672
10Lando Norris*McLaren+2.5131:45.6031:45.745
11Daniel RicciardoMcLaren1:45.7671:46.212
12Pierre GaslyAlpha Tauri1:45.8271:46.183
13Guanyu Zhou*Alfa Romeo1:46.0851:46.178
14Lance StrollAston Martin1:46.6111:46.256
15Mick Schumacher*Haas1:47.7181:46.342
16Sebastian VettelAston Martin1:46.344
17Nicholas LatifiWilliams1:46.401
18Kevin Magnussen*Haas1:46.557
19Yuki TsunodaAlpha Tauri1:46.692
20Valtteri Bottas*Alfa Romeo1:47.866

* - kierowcy przesunięci na starcie w związku z karami

Czytaj także: Teoria spiskowa ws. transferu Alonso. Hiszpan wykiwał własny zespół? Fernando Alonso odsłania kulisy transferu. Wiedzieli wszyscy, poza szefem zespołu

Źródło artykułu: