Zaskakujące wyniki treningu F1. Alonso pogodził faworytów

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Aston Martin / Na zdjęciu: Fernando Alonso
Materiały prasowe / Aston Martin / Na zdjęciu: Fernando Alonso
zdjęcie autora artykułu

Fernando Alonso okazał się najlepszym kierowcą w drugiej sesji F1 przed GP Arabii Saudyjskiej. Hiszpan pogodził faworytów i pokazał, że Aston Martin mimo wszystko dysponuje konkurencyjnym bolidem na starcie sezonu 2024.

W pierwszym treningu Formuły 1 przed GP Arabii Saudyjskiej najlepszy był Max Verstappen, co mogło martwić sympatyków królowej motorsportu. Holender wygrał przed tygodniem wyścig w Bahrajnie i pojawiają się obawy, że po raz kolejny zdominuje rywalizację w F1. Wyniki drugiej czwartkowej sesji dają jednak nadzieję, że w Dżuddzie zobaczymy nieco walki.

Zanim jednak bolid wyjechały na tor, mieliśmy 10-minutowe opóźnienie spowodowane problemami z jedną ze studzienek kanalizacyjnych. To kłopot, który w ostatnim okresie niezwykle często dotyka F1. W listopadzie poluzowany właz doprowadził do zniszczeń w maszynie Carlosa Sainza w Las Vegas, a ostatnio drenaż toru siał spustoszenie podczas zimowych testów F1.

Ostatecznie najszybszym kierowcą wieczornego treningu był Fernando Alonso (1:28.827), co może być sporym zaskoczeniem. W końcu Aston Martin nie wypadł najlepiej na inaugurację sezonu 2024 w Bahrajnie. Tymczasem w Arabii Saudyjskiej zaimponował nie tylko Hiszpan, ale też Lance Stroll. Kanadyjczyk został sklasyfikowany na szóstym miejscu.

ZOBACZ WIDEO: Koniec kariery, spokój czy nowy impuls. Czego potrzebuje Tai Woffinden?

Podobnie jak to miało miejsce w treningach w Bahrajnie, trudno wskazać układ sił w F1. Drugi George Russell stracił tylko 0,230 s, a "dopiero" trzeci był Max Verstappen. Holendra od najszybszego kierowcy dzieliło 0,331 s i rodzi się pytanie, czy Red Bull próbował maskować swoje tempo. Znak zapytania dotyczy też Mercedesa, gdzie po raz drugi z rzędu Lewis Hamilton ustępował prędkością zespołowemu koledze. 39-latek narzekał na ślizgający się samochód, a pod koniec sesji raportował problemy z brakiem mocy.

W trakcie drugiej sesji doszło też do spięcia na torze pomiędzy Lewisem Hamiltonem a Loganem Sargeantem. Incydentem po zakończeniu treningu mają zająć się sędziowie i może się okazać, że będziemy świadkami pierwszej kary w tym sezonie.

F1 - GP Arabii Saudyjskiej - 2. trening - wyniki:

Poz. Kierowca Zespół Czas/strata
1.Fernando AlonsoAston Martin1:28.827
2.George RussellMercedes+0.230
3.Max VerstappenRed Bull Racing+0.331
4.Charles LeclercFerrari+0.353
5.Sergio PerezRed Bull Racing+0.473
6.Lance StrollAston Martin+0.509
7.Carlos SainzFerrari+0.628
8.Lewis HamiltonMercedes+0.677
9.Pierre GaslyAlpine+0.701
10.Oscar PiastriMcLaren+0.767
11.Yuki TsunodaVisa Cash App RB+0.839
12.Lando NorrisMcLaren+0.931
13.Guanyu ZhouStake F1 Team+0.950
14.Alexander AlbonWilliams+0.962
15.Esteban OconAlpine+1.074
16.Logan SargeantWilliams+1.107
17.Kevin MagnussenHaas+1.158
18.Nico HulkenbergHaas+1.250
19.Daniel RicciardoVisa Cash App RB+1.261
20.Valtteri BottasStake F1 Team+1.326

Czytaj także: - Max Verstappen stanął w obronie ojca. "Nie jest kłamcą" - Sądny dzień w Red Bullu. "Ktoś musi odejść"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Kto wygra GP Arabii Saudyjskiej?
Max Verstappen
George Russell
Charles Leclerc
Fernando Alonso
inny kierowca
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Mario 84
7.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak już to był jeden faworyt