W tym artykule dowiesz się o:
Skład turnieju finałowego Pucharu Polski ustalono na bazie kolejności w tabeli PHL po dwóch pełnych rundach (22 kolejkach). W pierwszym piątkowym spotkaniu broniący tytułu JKH GKS Jastrzębie pokonał Podhale Nowy Targ 3:1. Po 30 minutach był remis, ale od tego momentu jastrzębianie uzyskali dwa trafienia i awansowali do finału.
W drugim meczu faworyzowani gospodarze przegrali po rzutach karnych z Re-Plast Unią Oświęcim 2:3. Po dwóch tercjach było 2:0 dla gości, ale GKS Tychy zdołał wyrównać stan spotkania. W dogrywce goli nie było, dlatego zdecydowała seria "najazdów". Tyszanie nie wykorzystali żadnego karnego, a hokeiści z Oświęcimia dwa. Oni też zagrają o tytuł.
Sobotni finał Pucharu Polski zaplanowano na godz. 16:30. Transmisję z tego wydarzenia przeprowadzi TVP Sport. JKH GKS Jastrzębie triumfował w tych rozgrywkach w 2012 i 2018 roku. Z kolei Unia Oświęcim cieszyła się z tego trofeum w 2000 i 2002 roku.
JKH GKS Jastrzębie - Podhale Nowy Targ 3:1 (1:0, 1:1, 1:0) 1:0 - Arkadiusz Kostek (Martin Kasperlik) 16' 1:1 - Dylan Willick (Kyle Campbell, Alexander Pettersson) 30' 2:1 - Arkadiusz Kostek (Artiom Jossafow, Jesse Rohtla) 38' 3:1 - Radosław Sawicki 46'
GKS Tychy - Re-Plast Unia Oświęcim 2:3 po karnych (0:1, 0:1, 2:0, 0:0, 0:1) 0:1 - Luka Kalan (Sebastian Kowalówka) 16' 0:2 - Dariusz Wanat (Dominik Raska, Patryk Noworyta) 28' 1:2 - Filip Komorski (Michael Cichy) 43' 2:2 - Niko Tuhkanen (Jakub Witecki) 56' 2:3 - Aleksiej Trandin (zwycięski rzut karny) 65'
Zobacz także: Iga Świątek z najlepszym zagraniem 2019 roku (wideo) Simona Halep ulubioną tenisistką fanów
ZOBACZ WIDEO: Anita Włodarczyk o skokach narciarskich. "Nie sądziłam, że będę to tak przeżywać!"