Dziki znów nokautują! Arriva Polski Cukier bez szans w hali beniaminka

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Paweł Pietranik/Dziki / Dziki Warszawa
Materiały prasowe / Paweł Pietranik/Dziki / Dziki Warszawa
zdjęcie autora artykułu

Dziki Warszawa nie przestają pozytywnie zaskakiwać! Beniaminek pokonał właśnie na własnym parkiecie drużynę z Torunia aż 78:56.

Tak drużyny Arriva Polski Cukier Toruń nie zdominował już nikt w Orlen Basket Lidze od bardzo, bardzo dawna.

Torunianie, którzy w ostatnich ośmiu meczach, aż siedem razy opuszczali parkiet z tarczą, tym razem w całym spotkania rzucili tylko 56 punktów i zostali wręcz znokautowani.

Dziki Warszawa, prowadzone przez Dominica Greena, autora 26 punktów, rozbiły rywali z Torunia 23:10 w czwartej kwarcie, a w sumie 78:56, notując już trzecie zwycięstwo z rzędu, a dziesiąte w sezonie. Są na piątym miejscu w tabeli, coraz bliżej fazy play-off.

Gospodarze od stanu 59:52 zanotowali niesamowity zryw 19-0, doprowadzając do wyniku 76:52. Było po wszystkim. Nicholas McGlynn dorzucił 14 punktów i osiem zbiórek, a Ade Ajare Sanni miał 13 oczek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pokazała zdjęcia z plaży. Piękna tenisistka zachwyciła

Nic nie szło po myśli ekipy z Torunia. W trakcie meczu z parkietu wyrzucony został Goran Filipović - otrzymał dwa faule techniczne. Trey Diggs rzucił tylko dwa punkty, a nic nic zdało się nawet dobra postawa Aarona Cela i jego 19 oczek. Mate Vucić miał double-double (12 punktów, 19 zbiórek).

Goście trafili tylko 6 na 26 oddanych rzutów za trzy. Mieli też 15 strat. Torunianie w całym meczu prowadzili przez zaledwie minutę i cztery sekundy. Arriva Polski Cukier ma bilans 10-8 - taki sam, jak Dziki.

Wynik:

Dziki Warszawa - Arriva Polski Cukier Toruń 78:56 (21:14, 17:13, 21:15, 23:10)

Dziki: Dominic Green 26, Nicholas McGlynn 14, Ade Ajare Sanni 13, Matthew Coleman 10, Alan Czujkowski 6, Michał Aleksandrowicz 4, Isaiah Crawley 3, Paweł Kopycki 2, Grzegorz Grochowski 0, Mateusz Bartosz 0, Jarosław Mokros 0, Wojciech Nojszewski 0.

Arriva Polski Cukier: Aaron Cel 19, Mate Vucić 12, Arik Smith 12, Wojciech Tomaszewski 5, Alajz Kunc 4, Trey Diggs 2, Goran Filipović 2, Bartosz Diduszko 0, Paweł Sowiński 0, Hubert Lipiński 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Anwil Włocławek 35 25 10 2999 2719 60
2 Trefl Sopot 35 25 10 3012 2783 60
3 King Szczecin 35 23 12 3157 2951 58
4 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 35 21 14 3060 2825 56
5 WKS Śląsk Wrocław 36 20 16 2855 2966 56
6 PGE Spójnia Stargard 36 19 17 2946 2851 55
7 Legia Warszawa 34 20 14 2918 2825 54
8 MKS Dąbrowa Górnicza 34 17 17 3231 3119 51
9 Polski Cukier Start Lublin 30 16 14 2720 2707 46
10 Dziki Warszawa 30 16 14 2347 2382 46
11 Icon Sea Czarni Słupsk 30 14 16 2332 2395 44
12 Arriva Polski Cukier Toruń 30 13 17 2428 2520 43
13 Tauron GTK Gliwice 30 9 21 2577 2729 39
14 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 9 21 2452 2753 39
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 8 22 2468 2737 38
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 30 5 25 2413 2653 35

Zobacz także: Celtics pokazali siłę. 31 minut Sochana w TD Garden Potężna wymiana w NBA. Gwiazda zmienia drużynę!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Dziki awansują do fazy play-off?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (10)
avatar
Armia Obca Wschód
19.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak dla porządku to II kwartę wygrały Pierniki a nie Dziki. Co nie zmienia faktu jednostronności tego meczu a świadczy jedynie obraku korekty w redakcji SF. Poza obrębem tego - brawo Dziki.  
avatar
Koszmar tańczacego z łopatą
19.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@Asphodell: Nie poddawaj się, trolluj Zieloną Górę dalej. Trochę słabo ci to idzie ale nie ważne. Ważne, że się nie poddajesz. Kocham cię chłopie. Generalnie, jak wszystkich chłopców.  
avatar
Koszmar tańczacego z łopatą
19.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@Opiekun szpitalny SpeedManF1a: Spadaj typie. Nie wrócę do izolatki, nie znajdziecie mnie. Będę wyzywał ludziom matki bo verstappen jest oszustem a Sir Lewis prawdziwym mistrzem a Tańczący z ło Czytaj całość
avatar
Opiekun szpitalny SpeedManF1a
19.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przepraszam w imieniu kont wyzywających ludziom matki. Podopieczny nie wziął leków i podszywa się pod inne konta i wyzywa ludziom matki. Trudny przypadek bo od 3 lat nie widać poprawy a osoba t Czytaj całość
avatar
DragoonEnterQt
19.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Generalnie sorki Tańczący z łopatą ale znów tabsów nie wziąłem i ponieważ verstappen jest oszustem to muszę polatać za tobą i powyzywać ci matkę :)