Nie przedłużyli serii - relacja z meczu Trefl Sopot - Asseco Prokom Gdynia

Wielkie emocje towarzyszyły wszystkim kibicom zebranym w Hali 100-lecia w Sopocie. Po zaciętej walce, lepszy okazał się ostatecznie Prokom wygrywając 78:72 i tym samym to właśnie on zmierzy się w finale z zwycięskim zespołem z pary Anwil-Polpharma. Wiele agresji w obronie i dynamicznej gry przejawiało się przez całe spotkanie. Zadecydowała skuteczność rzutów w najważniejszych momentach, która była lepsza po stronie przyjezdnych.

Od pierwszych minut, zawodnicy obu drużyn byli bardzo skupieni i zdeterminowani. Szczególnie warta uwagi była obrona w wykonaniu obu drużyn. Rzec można, iż stwierdzenie "play-off'y wygrywa się obroną" zespoły wzięły zbytnio do siebie. Po pięciu minutach spotkania na tablicy widniał wynik 8:3, który nie odwzorowuje tego co się działo na parkiecie. Rozgrywka była bardzo mocno napędzana, głównie dzięki poświęceniu Davida Logana, który niczym opętany walczył o każdą piłkę i wywierał silną presję na play-makerach przeciwników. Kibice byli świadkami wielu strat, lecz trudno mówić tu o błędach zespołów. W piątkowym spotkaniu, każdy popełnił jakiś błąd. O zaciekłości spotkania świadczy ilość fauli w tej kwarcie jak i całym meczu (59), przez co do końca spotkania, boisko musiało opuścić aż 5 koszykarzy.

Głośny doping kibiców z obu stron parkietu, z pewnością nie był bez znaczenia w tym starciu. Być może ważna ranga spotkania w końcu przebudziła Qyntela Woodsa, który wykorzystał swoje trzy pierwsze rzuty zza linii 6,25 metra (łącznie cztery), oraz był najlepiej zbierającym zawodnikiem meczu (15). Gdynianie zagrali bardzo zespołowo i ambitnie - to dało im zwycięstwo. Żaden z koszykarzy nie wyróżniał się jakoś specjalnie na parkiecie, przez co Asseco mogło zagrać jako drużyna, a nie jednostki.

Trefl kilkukrotnie remisował z Mistrzami Polski, lecz Ci natychmiastowo, gdy tak się wydarzyło, odskakiwali na kilka punktów. Tak było na początku drugiej kwarty, gdy po trójce Cliffa Hawkinsa, na tablicy ukazał się remis 16:16. Prokom nie pozwolił na taki obrót spraw i kolejne akcje należały właśnie do nich. Wpierw za dwa punkty, z asysty Logana, trafił Daniel Ewing, a następnie za trzy trafiali Jan Jagla oraz Woods. To jednak był początek koncertowej gry gdynian, którzy chwilę później, wywierając ogromną presję na gospodarzach, zdołali ich "rozbić". Kibice w tym czasie byli świadkami bezradności sopocian, którzy nie byli w stanie rozegrać żadnej akcji do końca, nie wspominając o sporych problemach przy wyprowadzaniu piłki. Takie tempo przerosło jednak nawet gości i w końcówce kwarty Trefl zdołał się "odnaleźć" i nadrobić trochę strat.

Po przerwie gra zwolniła bieg, w stosunku do pierwszych dwudziestu minut, lecz wciąż była bardzo dynamiczna. Żadna z drużyn nie ustępowała, tocząc rozgrywkę "kosz za kosz". Świadczy o tym również sam wynik tej odsłony (15:15). W 7 minucie, co prawda, Trefl zmniejszył straty do 5 oczek po rzucie Hawkinsa, lecz końcówka należała już do przyjezdnych. Kwartę zakończył niesamowity rzut Daniela Ewinga z połowy boiska, równo z syreną.

Ostatnia kwarta była teoretycznie już tylko przypieczętowaniem zwycięstwa gdynian. Mimo, iż sopocianie próbując pojedynczych zrywów nadrabiali straty, to goście jednak kontrolowali wynik. Wszystko rozegrało się w pierwszych pięciu minutach odsłony. Po rzucie zza linii 6,25 metra Gintarasa Kadziulisa, strata wynosiła już tylko 6 oczek, lecz jak to już wcześniej bywało - w tym momencie następowała koncertowa gra Mistrzów Polski. Punkty zdobywali Ronnie Burrell oraz Woods co już wtedy przeważyło losy spotkania na korzyść klubu Asseco. Próba krycia na całym parkiecie przez gospodarzy, skończyła się czterema łatwymi punktami, z podań prosto pod kosz, co tylko zwiększyła końcową różnicę.

- To była dla nas bardzo trudna i wyczerpująca seria. Asseco jest to drużyna na poziomie europejskim. My daliśmy z siebie sto dziesięć procent, dlatego na końcu wyglądaliśmy już na zmęczonych. Myślę, że te mecze były ciekawe dla kibiców, gdyż pokazały one wiele walki. Myślę, że większą szansę mieliśmy wygrać mecz drugi w Gdyni. Tym razem też była, lecz nie udało nam się jej wykorzystać - podsumował po meczu Paweł Kowalczuk.

Trefl Sopot - Asseco Prokom Gdynia 72:78 (13:16, 16:25, 15:15, 26:22)

Trefl: Cliff Hawkins 18, Gintaras Kadziulis 12, Michał Hlebowicki 10, Iwo Kitzinger 9, Lawrance Kinnard 7, Paweł Kowalczuk 4, Łukasz Ratajczak 4, Marcin Stefański 3, Paweł Malesa 3, Jakub Kietliński 0.

Asseco Prokom: David Logan 20, Daniel Ewing 17, Qyntel Woods 16, Jan-Hendrik Jagla 5, Ronnie Burrell 5, Adam Łapeta 4, Piotr Szczotka 4, Adam Hrycaniuk 3, Lorinza Harrington 2, Mateusz Kostrzewski 2, Ratko Varda 0.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (883 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.