W tym artykule dowiesz się o:
Czytaj relację z meczu KK ROW Rybnik - MUKS Poznań --->
Kazimierz Mikołajec (szkoleniowiec KK ROW Rybnik): Cieszę się z tego, że udało się nam utrzymać piątą pozycję, co powoduje, że w play off zagramy z zespołem z Torunia. Negatywnym faktem w tym spotkaniu było to, że rywalki miały aż 11 zbiórek w ataku do przerwy i prowadziły w walce na deskach 20:18. W drugiej połowie wyglądało to już nieco lepiej. Mecz się ożywił po wejściu Kasi Suknarowskiej na pozycję numer 2 - widać, że lepiej czuje się jako rzucająca. Cieszę się z wygranej, a zespołowi z Poznania życzę powodzenia w play out.
Iwona Jabłońska (szkoleniowiec MUKS Poznań): Gratuluję zwycięstwa rywalom. Na pewno nie jest to próg dla nas. My niestety gramy samymi Polkami i to jest przepaść. Z trzeciej kwarty mogę być jednak zadowolona. Dobrze wyglądała również nasza gra na zbiórkach w pierwszej połowie, gdzie byliśmy troszeczkę lepsi. W czwartej kwarcie doświadczenie i umiejętności zawodniczek amerykańskich przekreśliły szanse naszego zespołu. Nie ma więc o czym rozmawiać - pod każdym względem było źle. Przygotowujemy się już do play out. Zespołowi z Rybnika, który walczy o wyższe cele, życzę powodzenia w następnych meczach.
Aldona Morawiec (zawodniczka KK ROW Rybnik): Cieszę się z wygranej i kolejnych dwóch punktów, mimo że nie zagrałyśmy go na najwyższym poziomie. Dzięki temu jednak mamy piąte miejsce i teraz przed nami walka z Energą Toruń w play off.
Ramona Casimiro (zawodniczka MUKS Poznań): Gratulacje dla przeciwniczek za zwycięstwo. Niestety nie były one w naszym zasięgu. Mam nadzieję, że my w końcu pokonamy tę bessę i w play out będziemy bardziej zdeterminowane, aby zwyciężać.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
