Zaskakująca reakcja Bayernu i Barcelony po nagrodzie dla Lewandowskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Mohammed Badra  / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP/EPA / Mohammed Badra / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

To była chwila Roberta Lewandowskiego podczas gali Złotej Piłki "France Football". I moment ten przespała FC Barcelona. Zupełnie inaczej zachował się Bayern Monachium, były klub polskiego napastnika.

Podczas 66. gali Złotej Piłki "France Football" w paryskim Theatre du Chatelet Robert Lewandowski odebrał nagrodę im. Gerda Muellera dla najskuteczniejszego napastnika.

"France Football" wyróżnienie to przyznaje od poprzedniej edycji Złotej Piłki. Wtedy również zgarnął ją "Lewy", ale teraz dodano jej imię genialnego niemieckiego napastnika.

- To takie samo wyróżnienie jak w edycji 2021 - dla zawodnika, który strzelił łącznie najwięcej goli w klubie i w reprezentacji. Jest tylko jedna różnica. Od tego roku to będzie nagroda imienia Gerda Muellera - tłumaczył w rozmowie z WP SportoweFakty redaktor naczelny "France Football" Pascal Ferre.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to może być samobój roku. Aż złapał się za głowę

Gdy tylko Lewandowskiemu wręczono nagrodę, w mediach społecznościowych "France Football" pojawił się specjalnie dedykowany post. "Robert Lewandowski wygrywa nagrodę Gerda Muller! Najlepszy napastnik roku! Gratulacje Lewy!" - napisano.

Wpis ten natychmiast udostępniono na oficjalnym koncie Bayernu Monachium. "Robert Lewandowski otrzymuje Trofeum Gerda Mullera podczas Złotej Piłki jako najlepszy napastnik minionego sezonu. Gratulacje Lewy!" - dodano w komentarzu.

Moment otrzymania nagrody przez Lewandowskiego przespali w Barcelonie. Zreflektowali się dopiero po czasie i swoje gratulacje z hasłem "Najlepszy napastnik" opublikowali dopiero 20 minut po Bayernie.

Kryterium przyznawania nagrody im. Gerda Muellera było jasne. Liczyła się łączna liczba bramek zdobytych dla klubu i reprezentacji. Najlepszy w sezonie 2021/22 w tej klasyfikacji był właśnie polski napastnik, który dla Bayernu, Barcelony i reprezentacji Polski strzelił 57 goli.

Zobacz także: Lewandowski nagle przemówił po polsku. Jego słowa poszły w świat Cała sala zareagowała oklaskami. Szewczence łamał się głos, gdy mówił o Ukrainie

Źródło artykułu: