Bez zagrożenia. Tragiczna statystyka reprezentacji Polski w pierwszej połowie

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Rungroj Yongrit  / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Polski
PAP/EPA / Rungroj Yongrit / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Polski
zdjęcie autora artykułu

Mecz Polski z Meksykiem elektryzuje cały naród, a po pierwszej połowie możemy mieć ambiwalentne odczucia. Na boisku generalnie nie działo się zbyt wiele, ale pod bramką naszych rywali strasznie wiało nudą.

[tag=7755]

Reprezentacja Polski[/tag] zainaugurowała zmagania na mundialu w Katarze. Jej rywalem w pierwszym meczu jest Meksyk, który przed startem spotkania był uznawany za zdecydowanego faworyta. I odzwierciedleniem tego była pierwsza połowa tej rywalizacji.

W pierwszej części tego starcia Polaków nieszczególnie interesowała gra ofensywna. Nasi zawodnicy skupili się na zamykaniu dostępu do swojej bramki, a w okolicach tej bronionej przez Guillermo Ochoę pojawiali się bardzo rzadko. Najlepszym wyznacznikiem są ich statystyki z tych 45 minut.

Reprezentanci Polski oddali jeden strzał w kierunku meksykańskiej bramki i w zasadzie było to jedyne, choć i tak niewielkie, zagrożenie w polu karnym rywala. Ten strzał złożył się na 0,04 gola przewidywanego według statystyk wyliczanych przez portal SofaScore.

Pierwsza połowa tego starcia była w dużej mierze nastawiona na grę obronną i szukanie swoich szans w kontratakach. Taka okazja była jedna, ale akcja Jakuba Kamińskiego ostatecznie nie zakończyła się niczym dobrym dla naszej kadry. Druga odsłona tego starcia może dać do tego więcej okazji, bo sił w meksykańskim zespole powinno ubywać.

Czytaj też: Michniewicz zabrał głos przed meczem Duńczycy zawiedli na inaugurację

ZOBACZ WIDEO: Wyzwanie dla Lewandowskiego. "Nie jest łatwo go przekonać"

Źródło artykułu: