"Czy to wirus?". Gorąco we francuskiej kadrze

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Visionhaus / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Francji. W środku Adrien Rabiot
Getty Images / Visionhaus / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Francji. W środku Adrien Rabiot
zdjęcie autora artykułu

Problemy w szeregach reprezentacji Francji, która zagra w finale mundialu w Katarze. Kłopoty ze zdrowiem mają mieć Adrien Rabiot czy Dayot Upamecano.

We francuskiej ekipie pojawił się wirus. Jak donosi "L'Equipe", podjęto środki ostrożności przeciwko rozprzestrzenianiu się tajemniczej choroby. To kluczowe przed najważniejszym etapem mundialu. Czy w hotelu, w którym przebywa kadra jest wirus? - Nie, nie, nie - miał odpowiedzieć Jules Kounde w rozmowach z mediami po meczu Francja - Maroko (2:0). Zapewniał, że zawodnicy "mają się dobrze", mając na myśli Rabiota i Upamecano.

Piłkarz Bayernu Monachium w starciu z Maroko siedział na ławce, a pomocnik Juventusu pozostał w hotelu i nie pojawił się na stadionie al-Bayt. ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nagranie Lewandowskiego hitem sieci. Kapitan nie próżnuje

Trener Didier Deschamps był mniej oszczędny w słowach i tłumaczył, że po tak wyczerpującym turnieju jego drużyna jest "bardziej wrażliwa", a wirus w tym wypadku łatwiej się przenosi. - Spadły temperatury, a klimatyzacja działa na pełnych obrotach. Występują więc stany gorączkowe, jednak mamy to na uwadze i zachowujemy środki ostrożności - podkreślił selekcjoner. FIFA nie wymaga już testów na COVID-19. Teza o tym, że koronawirus pojawił się w szeregach Francuzów, została obalona.

Wielki finał mistrzostw świata 2022 w Katarze Argentyna - Francja odbędzie się w niedzielę 18 grudnia, początek o godz. 16:00. Tekstową relację z tego spotkania przeprowadzi WP SportoweFakty -->> TUTAJ.

Zobacz także: Maroko jest wściekłe. Kontrowersja w półfinale mundialu [WIDEO] Tego w TV nie pokazali. Zobacz, co po meczu zrobił Mbappe

Źródło artykułu: WP SportoweFakty