Zalewski zagrał przeciwko Milanowi. Tak Włosi ocenili jego występ

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Luciano Rossi / AS Roma / Nicola Zalewski
Getty Images / Luciano Rossi / AS Roma / Nicola Zalewski
zdjęcie autora artykułu

AS Roma nie ma dobrego wejścia w sezon. W piątek przegrała drugi mecz w Serie A - tym razem z AC Milanem (1:2). Całe spotkanie rozegrał Nicola Zalewski. Jak Włosi ocenili występ reprezentanta Polski?

Kolejny zawód ekipy Jose Mourinho. Po przegranej w Weronie, tym razem na własnym boisku nie zdołali zdobyć chociażby punktu z rozpędzonym Milanem.

Więcej o meczu przeczytasz tutaj -->> AC Milan strzelił nawet przewrotką

"Podobnie jak w Weronie, to on zdaje się zaczynać z największą chęcią zrobienia czegoś. Milan natychmiast zwrócił na niego uwagę" - pisze o Nicoli Zalewskim serwis forzaroma.info, gdzie ocenili występ naszego zawodnika na "5".

21-latek wrócił do gry po perypetiach zdrowotnych (więcej -->> TUTAJ), ale rywalom z Mediolanu krzywdy wyrządzić nie zdołał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gest Messiego! Ma klasę

"Na początku zbyt nieśmiały, potem - w drugiej połowie - grał bardzo energicznie i treściwie" - czytamy o występie Polaka w Eurosporcie, gdzie oceniono go na "5,5". Taką samą notę widać przy nazwisku Zalewskiego w Sky.

Serwis vocegiallorossa.it zauważa, że Zalewski był lepszy im mecz był bliżej końca, a powodem był fakt, ze rywale grali w osłabieniu. "Jego występ poprawił się, gdy miał okazję zaprezentować swoje umiejętności ofensywne" - napisano w komentarzu. Nota? Również "5,5".

Włosi zwracają też uwagę na to, że Zalewski cierpiał przez Christiana Pulisicia, z którym sobie nie radził.

Tuttomercatoweb.com pisze, że zdecydowanie lepiej reprezentant naszego kraju wyglądał w momencie, gdy ruszył do przodu. "Znacznie lepiej jest w drugiej części, gdy stał się jednym z najniebezpieczniejszych" - zauważono i przyznano mu ostatecznie "szóstkę".

Przypomnijmy, że Zalewski w czwartek otrzymał powołanie od Fernando Santosa do reprezentacji Polski na wrześniowe mecze el. Euro 2024 z Wyspami Owczymi (7 września w Warszawie) i Albanią (10 września w Tiranie). Pełną listę powołanych znajdziesz TUTAJ.

Zobacz także: Zdążyli! PSG z wielkim transferem w ostatnich minutach okna Mason Greenwood wraca do gry. Znalazł nowy klub

Źródło artykułu: WP SportoweFakty