Przebudzenie Juventusu po przerwie. Szczęsny na bezrobociu, kolejny popis Vlahovicia

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / ABBONDANZA SCURO LEZZI / Na zdjęciu: Juventus wygrał z Lecce dzięki dwóm trafieniom Dusana Vlahovicia
PAP/EPA / ABBONDANZA SCURO LEZZI / Na zdjęciu: Juventus wygrał z Lecce dzięki dwóm trafieniom Dusana Vlahovicia
zdjęcie autora artykułu

Juventus obudził się po słabej pierwszej połowie. Po przerwie dwa gole strzelił Dusan Vlahović, jednego dorzucił Bremer i "Stara Dama" ostatecznie pokonała Lecce 3:0 w meczu 21. kolejki Serie A. Wojciech Szczęsny nie miał dużo pracy.

Długo kazali na siebie czekać zawodnicy Juventusu. W pierwszej połowie nie pokazali nic (podobnie jak rywale). Po przerwie się jednak przebudzili, strzelili dwa gole i sięgnęli po bardzo ważne trzy punkty w kontekście walki o mistrzostwo Włoch.

Juventus wyprzedził Inter i awansował na pierwsze miejsce w tabeli. To jednocześnie 300. zwycięstwo trenera Massimiliano Allegriego w Serie A.

A wygraną drużynie z Turynu zapewnił nie kto inny, jak Dusan Vlahović. Serb zdobył dwie bramki w dziewięć minut i załatwił sprawę. Najpierw idealnie przyłożył nogę po centrze z lewej strony, a następnie dobił futbolówkę na linii bramkowej po odegraniu głową Westona McKenniego.

W końcówce wynik ustalił Bremer po dośrodkowaniu z rzutu wolnego.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: długo się nie zastanawiał. Bramka "stadiony świata"

W pierwszej połowie mecz był po prostu słaby. Bardzo defensywny, z małą liczbą sytuacji. Strzały celne? Można było policzyć na palcach jednej ręki. Bramkarze jednej i drugiej drużyny nie mieli w zasadzie nic do roboty. Wojciech Szczęsny został sprawdzony tylko raz, kiedy spokojnie obronił płaskie uderzenie z dalszej odległości.

Druga część przyniosła więcej emocji, choć poprzeczka była zawieszona bardzo nisko i naprawdę niewiele było trzeba.

Szczęsny dalej nie miał nic do roboty. Pokazać chciał się Pontus Almqvist, oddał sporo strzałów zza pola karnego, ale w zasadzie każdy był zablokowany.

A Juventus? Bardzo konkretny, wyrachowany. Vlahović strzelił gole numer dziewięć i dziesięć w tym sezonie w lidze.

Nieco ponad kwadrans otrzymał od trenera Arkadiusz Milik, ale nie wyróżnił się niczym szczególnym. Niemniej, po pierwszym golu Juventus osiągnął wyraźną przewagę i kontrolował wydarzenia na boisku. Nie było już żadnych wątpliwości, co do tego, który zespół jest lepszy.

US Lecce - Juventus FC 0:3 (0:0)

0:1 Dusan Vlahović 59' 0:2 Dusan Vlahović 68' 0:3 Bremer 85'

Składy:

Lecce: Wladimiro Falcone - Valentin Gendrey, Marin Pongracić, Federico Baschirotto, Antonino Gallo (65' Patrick Dorgu) - Mohamed Kaba, Ylber Ramadani, Joan Gonzalez (60' Alexis Blin) - Remi Oudin (66' Santiago Pierotti), Nikola Krstović (72' Roberto Piccoli), Pontus Almqvist (72' Nicola Sansone).

Juventus: Wojciech Szczęsny - Federico Gatti, Bremer, Danilo - Andrea Cambiaso (81' Alex Sandro), Weston McKennie, Manuel Locatelli, Fabio Miretti (57' Timothy Weah), Filip Kostić (74' Samuel Iling-Junior) - Dusan Vlahović, Kenan Yildiz (74' Arkadiusz Milik).

Żółte kartki: Kaba (Lecce) oraz McKennie (Juventus).

Sędzia: Daniele Doveri.

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Inter Mediolan 37 29 6 2 87:20 93
2 AC Milan 37 22 8 7 73:46 74
3 Bologna FC 36 19 12 5 52:27 69
4 Juventus FC 36 18 13 5 49:28 67
5 Atalanta Bergamo 36 20 6 10 67:39 66
6 AS Roma 37 18 9 10 64:44 63
7 Lazio Rzym 37 18 6 13 48:38 60
8 ACF Fiorentina 36 15 9 12 55:42 54
9 Torino FC 37 13 14 10 36:33 53
10 SSC Napoli 37 13 13 11 55:48 52
11 Genoa CFC 37 11 13 13 43:45 46
12 AC Monza 37 11 11 15 39:50 44
13 US Lecce 37 9 12 16 33:54 39
14 Cagliari Calcio 37 8 12 17 40:65 36
15 Udinese Calcio 37 6 17 14 36:53 35
16 Frosinone Calcio 37 8 11 18 44:68 35
17 Empoli FC 37 9 8 20 28:53 35
18 Hellas Werona 36 8 8 20 33:49 32
19 US Sassuolo 37 7 8 22 42:74 29
20 US Salernitana 1919 36 2 10 24 28:76 16

CZYTAJ TAKŻE: Niemoc Roberta Lewandowskiego trwa. Kolejny mecz bez trafienia "Potwór", "oszalał". Włosi w szoku po tym, co zrobił polski piłkarz

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Juventus zdobędzie w tym sezonie mistrzostwo Włoch?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)