Media: kłopoty Realu. Wiemy, ile będzie pauzował Bellingham
Gwiazdę Realu Madryt czeka wymuszona przerwa w grze. Jude Bellingham będzie miał słodko-gorzkie wspomnienia z meczu z Gironą (4:0).
Na pomeczowej konferencji prasowej Ancelotti zdradził, że reprezentant Anglii nie dotrwał do końcowego gwizdka ze względu na kontuzję. Filar "Królewskich" został szczegółowo przebadany przez sztab medyczny. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie, zdiagnozowano u niego skręcenie wysokiego stopnia w lewej kostce.
W związku z tym Bellingham nie będzie w stanie pomóc madryckiemu zespołowi w najbliższym czasie. Z kolei dziennikarz Jose Luis Sanchez na platformie X podał, że bramkostrzelny piłkarz będzie pauzował od dwóch do nawet trzech tygodni.
Jeśli te informacje się potwierdzą, lider klasyfikacji strzelców La Ligi opuści pierwszy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów z RB Lipsk, a także starcia na krajowym podwórku z Rayo Vallecano, Sevillą oraz Valencią. W tym sezonie Ancelotti może mówić o dużym pechu. Przypomnimy, że wciąż rehabilitację przechodzą David Alaba, Thibaut Courtois, Nacho Fernandez, Eder Militao oraz Antonio Ruediger.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie minęło nawet 20 sekund. Szalony początek meczuCzytaj więcej:
Z Rakowa do reprezentacji. "Czerczesow tylko robi wrażenie groźnego"
Niemcy nie zostawiają na nim suchej nitki. "Katastrofa"