Skandal gonił skandal. Rzucali w autokar swojej drużyny

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter /  / Na zdjęciu: autokar FC Barcelony
Twitter / / Na zdjęciu: autokar FC Barcelony
zdjęcie autora artykułu

Temperatura przed rewanżowym meczem FC Barcelony z Paris Saint-Germain była naprawdę wysoka. Świadczy o tym zachowanie kibiców Dumy Katalonii, którzy chcieli "przywitać" zawodników gości. Okazało się, że... pomylili autokary.

W tym artykule dowiesz się o:

Dwumecz pomiędzy Paris Saint-Germain a FC Barceloną jest dla kibiców piłki nożnej prawdziwą gratką. Pierwsze spotkanie spełniło oczekiwania, ponieważ na Parc des Princes padło aż pięć bramek. Duma Katalonii wygrała 3:2 i zapewniła sobie naprawdę solidną zaliczkę.

Nic więc dziwnego, że przed rewanżowym meczem emocje sięgały zenitu. Fani Blaugrany jednak przesadzili. Na początku oberwało się Viniciusowi Juniorowi, któremu ci życzyli śmierci. - Vinicius, umrzyj, Vinicius, umrzyj - krzyczeli (więcej TUTAJ).

Jakby tego było mało kibice FC Barcelony dali o sobie znać w negatywnym stylu także nieco później. Część z nich postanowiła "przywitać" zawodników Paris Saint-Germain i zaczęła rzucać przedmiotami w nadjeżdżający autokar. Okazało się jednak, że jest to autokar... Dumy Katalonii.

Nagranie z tego zdarzenia zostało opublikowane w mediach społecznościowych (zobaczysz je na dole artykułu).

Po pierwszej połowie FC Barcelona remisuje z Paris Saint-Germain 1:1. Podopieczni Xaviego są w gorszej sytuacji, ponieważ od 29. minuty grają w osłabieniu. Czerwoną kartką otrzymał Ronald Araujo. Relacja tekstowa "na żywo" jest dostępna na portalu WP SportoweFakty.

Zobacz też: "Lewy" i Mbappe. Zdjęcie już obiegło sieć

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Prawdziwie mistrzowska feta. Nigdy tego nie zapomną

Źródło artykułu: WP SportoweFakty