Mecz został niezwłocznie przerwany. Dramat na boisku w PKO Ekstraklasie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / PATRYK PINDRAL/ 400mm.pl  / Na zdjęciu: Dani Ramirez
Newspix / PATRYK PINDRAL/ 400mm.pl / Na zdjęciu: Dani Ramirez
zdjęcie autora artykułu

Dani Ramirez nagle upadł podczas pierwszej połowy meczu ŁKS Łódź - Lech Poznań. Piłkarze od razu zauważyli, że dzieje się coś niedobrego i szybko zaczęli wzywać pomoc, a na stadionie zapanowała cisza.

To był podwójnie ważny mecz dla pochodzącego z Hiszpanii zawodnika. W latach 2020-2022 Dani Ramirez bronił przecież barw Lecha Poznań, zaś przed rozpoczęciem obecnego sezonu zdecydował się na powrót do drużyny ŁKS-u Łódź.

"Kolejorz" był niekwestionowanym faworytem i objął prowadzenie w 36. minucie spotkania za sprawą Mikaela Ishaka. Chwilę później na stadionie w Łodzi doszło do bardzo niebezpiecznie wyglądającego zdarzenia.

Wydawało się, że Ramirez wyszedł bez szwanku z walki o piłkę w pobliżu pola karnego, jednak potem zatrzymał się i nagle upadł na murawę. Przytomnie zachował się Ishak, który udzielił pierwszej pomocy piłkarzowi ŁKS-u.

Sędzia Damian Sylwestrzak niezwłocznie poprosił o interwencję klubowych lekarzy. Ramirez zasłabł, ale sztab medyczny zdołał opanować sytuację. Przerwa w grze trwała przez kilka minut.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Prawdziwie mistrzowska feta. Nigdy tego nie zapomną

Ramirez opuścił boisko na noszach i został przewieziony karetką do szpitala. Pocieszający jest fakt, że przed wyjazdem ze stadionu Hiszpan uniósł kciuk, próbując uspokoić kibiców. W doliczonym czasie zastąpił go Thiago Ceijas.

"Dani Ramirez na chwilę stracił przytomność pod koniec pierwszej połowy meczu z Lechem. Nasz piłkarz został przewieziony do szpitala, gdzie lekarze przeprowadzą badania. Dani, jesteśmy z Tobą!" - przekazała rzecznik prasowa ŁKS-u Marta Olżewska na platformie X.

AKTUALIZACJA: Dani Ramirez na swoim profilu na Instagramie napisał wiadomość, że czuje się dobrze oraz podziękował za liczne wiadomości. "Najważniejsze, że nic się nie stało" - dodał.

Czytaj więcej: Alarm w Cracovii. Puszcza Niepołomice znowu bezpieczna "Tragicznie". Mocne słowa Bońka o polskim klubie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (8)
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
21.04.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
O Grzegorz Braaaaaun, o Grzegorz Braaaaun ♫ ♫  
avatar
Danziger GD
21.04.2024
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
A ile dawek przyjął??  
avatar
Wychodzimy z Unii
21.04.2024
Zgłoś do moderacji
6
7
Odpowiedz
Na czym polegało to bardzo niebezpiecznie wyglądające zdarzenie? Widzę, że media cały czas próbują okłamywać ludzi.  
avatar
Emiljan Walewski
21.04.2024
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
ŁKS walczy ostro, Niepołomice dziś pokonały Cracovię, Zapowiada się spadek Cracovii,bo Radomiak dal wygrać koronie Kielce, Niby się nie nawidzą z Kielcami ale jednak tworzą duet jak kargul i Pa Czytaj całość