Bez niespodzianki. Arsenal z kolejnym krokiem do tytułu
Nie było niespodzianki na Emirates Stadium. Zgodnie z oczekiwaniami Arsenal FC wygrał z AFC Bournemouth 3:0, a gole strzelili Bukayo Saka, Leandro Trossard i Declan Rice. Jakub Kiwior cały mecz spędził na ławce rezerwowych.
W sobotę Arsenal rywalizował z AFC Bournemouth i był zdecydowanym faworytem spotkania. Zadanie jednak łatwe nie było. Przeciwnik to ligowy średniak, który zajmował dziesiątą pozycję w tabeli, ale ma nawet szansę na to, by sezon zakończył w czołowej szóstce. To zwiastowało duże emocje w meczu na Emirates Stadium.
Zgodnie z oczekiwaniami od pierwszego gwizdka Arsenal rzucił się do ataków. Bournemouth skupiło się tylko na defensywie i przerywaniu akcji przeciwników, a w ofensywie kompletnie nie istnieli. Gospodarze naciskali, lecz brakowało im skuteczności.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to musiało boleć! Młody kibic zatrzymany przez policjęW 42. minucie sędzia podyktował rzut karny po faulu Marka Traversa na Kaiu Havertzie. Po analizie systemu VAR potwierdzono, że bramkarz zahaczył nogą o nogę napastnika Kanonierów i doszło do złamania przepisów. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Bukayo Saka i pokonał Traversa. Było 1:0.
Po zmianie stron Arsenal wciąż dominował na boisku i szukał szans na podwyższenie prowadzenia. Zmarnowali je m.in. Kai Havertz czy Saka. Bournemouth odpowiadało pojedynczymi akcjami, które nie sprawiały większego zagrożenia pod bramką gospodarzy.
W 70. minucie było już 2:0 dla Arsenalu. W zamieszaniu w polu karnym Declan Rice odegrał do niepilnowanego Leandro Trossarda, a ten strzałem po długim słupku podwyższył prowadzenie. Ta bramka uśpiła nieco miejscowych, co starali się wykorzystać goście. W 75. minucie cieszyli się nawet przez chwilę z gola, ale ten po analizie VAR nie został uznany z powodu faulu.
W końcówce to jeszcze Arsenal mógł podwyższyć wynik, ale też doszło do złamania przepisów i chorągiewka sędziego asystenta powędrowała w górę. Wątpliwości nie było już w 97. minucie. Wtedy po kontrze piłkę w siatce rywali umieścił Declan Rice. Tym samym Kanonierzy wygrali 3:0 i po sobotnich meczach nadal będą liderem Premier League.
Arsenal FC - AFC Bournemouth 3:0 (1:0) 1:0 - Bukayo Saka 45' 2:0 - Leandro Trossard 70' 3:0 - Declan Rice 90+7'
Premier League
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Manchester City | 37 | 27 | 7 | 3 | 93:33 | 88 |
2 | Arsenal FC | 37 | 27 | 5 | 5 | 89:28 | 86 |
3 | Liverpool FC | 37 | 23 | 10 | 4 | 84:41 | 79 |
4 | Aston Villa | 37 | 20 | 8 | 9 | 76:56 | 68 |
5 | Tottenham Hotspur | 37 | 19 | 6 | 12 | 71:61 | 63 |
6 | Chelsea FC | 37 | 17 | 9 | 11 | 75:62 | 60 |
7 | Newcastle United | 37 | 18 | 5 | 14 | 82:60 | 59 |
8 | Manchester United | 37 | 17 | 6 | 14 | 55:58 | 57 |
9 | West Ham United | 37 | 14 | 10 | 13 | 59:71 | 52 |
10 | Crystal Palace | 37 | 13 | 9 | 15 | 52:57 | 48 |
11 | AFC Bournemouth | 37 | 13 | 9 | 15 | 53:65 | 48 |
12 | Brighton and Hove Albion | 37 | 12 | 11 | 14 | 55:61 | 47 |
13 | Wolverhampton Wanderers | 37 | 13 | 7 | 17 | 50:63 | 46 |
14 | Fulham FC | 37 | 12 | 8 | 17 | 51:59 | 44 |
15 | Everton | 37 | 13 | 9 | 15 | 39:49 | 42 |
16 | Brentford FC | 37 | 10 | 9 | 18 | 54:61 | 39 |
17 | Nottingham Forest | 37 | 8 | 9 | 20 | 47:66 | 33 |
18 | Luton Town | 37 | 6 | 7 | 24 | 49:81 | 25 |
19 | Burnley FC | 37 | 5 | 9 | 23 | 40:76 | 24 |
20 | Sheffield United | 37 | 3 | 7 | 27 | 35:101 | 16 |
Czytaj także:
Bezradność. Kompromitacja Lecha Poznań w Chorzowie
Mógł grać w Wiśle Kraków. Dziś odbiera koronę Robertowi Lewandowskiemu
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.