Tłumy maturzystów przed stadionem Legii. Wiadomo, o co chodzi
W środowy poranek przed stadionem Legii Warszawa pojawiło się sporo tegorocznych maturzystów. Powód? Jak informuje "Gazeta Wyborcza", swój egzamin zdają tam uczniowie "Szkoły w Chmurze".
Na Łazienkowską przyjechali też przedstawiciele Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Warszawie i mazowieckiego kuratorium oświaty. Ich celem jest sprawdzenie, czy wszystkie procedury są przestrzegane. W zeszłym roku matury na stadionie Legii zaczęły się z dużym opóźnieniem. Powodem było długie wchodzenie maturzystów do sal.
W tym roku władze szkoły przeprowadziły specjalną próbę ze statystami, co ma sprawić, że opóźnień już nie będzie. Egzaminy odbywają się w ponad 40 salach na terenie stadionu i dwóch dużych namiotach.
ZOBACZ WIDEO: Kwiatkowski ostro o kadrze Santosa. "Piłkarze nie wiedzieli, o co mu chodzi"Zatrudnionych zostało też około 200 nauczycieli, którzy stworzyli komisje egzaminacyjne. Jest to największa matura w kraju.
Szkoła w Chmurze to placówka specjalizująca się w edukacji domowej. Dzieci i młodzież spełniają obowiązek szkolny poza szkołą, a za ich edukację odpowiedzialni są rodzice. Uczniowie nie mają lekcji ani nauczycieli i uczą się w swoim tempie.
Jak dodaje "Gazeta Wyborcza", "chmura liczy w tym roku ok. 28 tys. uczniów, poza Warszawą ma placówki w Poznaniu i w Katowicach. W Warszawie organizuje największą maturę w kraju, oprócz osób zapisanych do warszawskiej placówki zdają ją tutaj również absolwenci liceum katowickiego, ponieważ Chmura zrezygnowała w tym roku z matur na Śląsku z powodów organizacyjnych".
Czytaj także:
Zaskakująca opinia eksperta. "Mimo wszystko stawiam na Bayern"
Szaleństwo w mediach. Niemcy w ekstazie po sensacji
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.