Piłkarze Udinese ostrzą zęby na Juventus

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W niedzielne popołudnie Udinese Calcio rozegra jeden z najważniejszych meczów w sezonie. Jeśli Bianconeri z Friuli przegrają u siebie z Juventusem Turyn, wówczas raczej będą mogli pożegnać się z marzeniami o miejscu w Lidze Mistrzów. Napastnik Friulianich - <b>Fabio Quagliarella</b> zdaje sobie sprawę z tego, że on i jego koledzy nie mogą zawalić tego meczu.

- Podejmiemy u siebie kolejną wielką drużynę i nie możemy się potknąć." - zaczął snajper. "Jeśli mógłbym, zabrałbym drużynie Ranieriego Buffona. On jest niesamowity. Wydaje ci się, że piłka znajdzie drogę do siatki, a on nie wiadomo jak, broni strzał. Jeśli nie zagra, mówiąc egoistycznie, to będzie dla nas wielkie szczęście - dodał.

Występ Buffona w meczu na Friuli stoi pod dużym znakiem zapytania. Włoch cały czas narzeka na silny ból w plecach, który uniemożliwia mu nie tylko grę, ale i regularne treningi. Golkiper od ponad dwóch tygodni nie bronił bramki Starej Damy.

Źródło artykułu: