Puchar Włoch: Mariusz Stępiński strzelił gola. US Lecce pokonane przez Torino FC w dogrywce

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Valerio Pennicino / Na zdjęciu: Mariusz Stępiński (pierwszy z lewej)
Getty Images / Valerio Pennicino / Na zdjęciu: Mariusz Stępiński (pierwszy z lewej)
zdjęcie autora artykułu

Mariusz Stępiński strzelił gola dla US Lecce w przegranym 1:3 meczu Pucharu Włoch z Torino FC. Drużyna Karola Linettego pokazała wyższość nad przeciwnikiem dopiero w drugiej połowie dogrywki.

Mariusz Stępiński próbuje zadomowić się w podstawowym składzie US Lecce. W Pucharze Włoch grał od początku meczu do przerwy i zdążył w tym czasie strzelić gola. W 22. minucie były napastnik Hellasu Werona wyskoczył między dwoma biernymi obrońcami Torino FC i główkował w narożnik bramki. Z precyzyjnej miękkiej wrzutki żal byłoby nie skorzystać. Vanja Milinković-Savić, były bramkarz Lechii Gdańsk, nawet nie pozorował interwencji.

Torino FC zagrało z przedstawicielem Serie B w całkiem mocnym składzie, choć oczywiście nie brakowało też absencji na przykład Salvatore Sirigu i Andrei Belottiego. Od początku do 68. minuty wystąpił Karol Linetty, a kiedy przebywał na boisku, padła bramka na 1:1. Do remisu doprowadził Lyanco i częściowo zrehabilitował się za zachowanie przy golu Stępińskiego.

Z powodu kontuzji nie grał Marcin Listkowski, którego ominie z tego samego powodu również zgrupowanie młodzieżowej reprezentacji Polski. Kompani z klubu Listkowskiego i Stępińskiego toczyli wyrównany pojedynek z podopiecznymi Marco Giampaolo, nie pozwolili się zdominować, nawet w podstawowym czasie oddali większą liczbę strzałów. Nikomu nie udało się rozstrzygnąć meczu, więc sędzia zarządził dogrywkę.

W niej Torino FC pokazało wyższość, ale awans kosztował Byki sporo energii. Simone Verdi strzelił gola na 2:1 z rzutu karnego, a zbudowany swoim trafieniem niebawem przymierzył ponownie na 3:1, tyle że już nie ze stojącej piłki.

III runda Pucharu Włoch:

Torino FC - US Lecce 3:1 pd. (1:1, 1:1, 1:1) 0:1 - Mariusz Stępiński 22' 1:1 - Lyanco 39' 2:1 - Simone Verdi (k.) 109' 3:1 - Simone Verdi 112'

Cagliari Calcio - US Cremonese 1:0 (0:0) 1:0 - Paolo Farago 69'

AS Cittadella - Spezia Calcio 0:2 (0:0) 0:1 - Daniele Verde 49' 0:2 - Amadeo Benedetti (sam.) 63'

Cosenza - Monopoli 2:1 (1:0) 1:0 - Davide Petrucci 15' 1:1 - Riccardo Idda (sam.) 69' 2:1 - Benjamin Lhassine Kone 84'

Brescia Calcio - AC Perugia Calcio 3:0 (2:0) 1:0 - Dimitri Bisoli 10' 2:0 - Florian Aye (k.) 26' 3:0 - Massimiliano Mangraviti 71'

Benevento Calcio - Empoli FC 2:4 (0:0) 0:1 - Marco Olivieri 47' 1:1 - Christian Maggio 57' 1:2 - Mancosu 60' 1:3 - Mancosu 66' 1:4 - Mancosu 45' 2:4 - Gabriele Monchini 90'

FC Crotone - SPAL 1:1 (0:0, 0:0, 0:0) k. 3:4 1:0 - Luca Cigarini (k.) 109' 1:1 - Demba Seck 114'

Genoa CFC - Catanzaro 2:1 (1:0) 1:0 - Gianluca Scamacca 7' 2:0 - Gianluca Scamacca 65' 2:1 - Pasquale Fazio 84'

Hellas Werona - Venezia FC 3:3 (1:0, 2:2, 2:3) k. 3:1 1:0 - Ivan Ilić 41' 2:0 - Eddy Salcedo Mora 59' 2:1 - Dennis Johnsen 83' 2:2 - Alessandro Capello 87' 2:3 - Marco Modolo 99' 3:3 - Ronaldo Vieira 11'

ACF Fiorentina - Calcio Padova 2:1 (2:0) 1:0 - Lorenzo Venuti 11' 2:0 - Jose Callejon 32' 2:1 - Claudio Santini 54'

Parma Calcio 1913 - Pescara Calcio 3:1 (2:0) 1:0 - Yann Karamoh 26' 2:0 - Yann Karamoh 43' 3:0 - Andrea Adorante 70' 3:1 - Nicolas Belloni 90'

Udinese Calcio - LR Vicenza 3:1 (1:0) 1:0 - Fernando Forestieri 21' 2:0 - Gerard Deulofeu 60' 3:0 - Ignacio Pussetto 64' 3:1 - Gabriele Gori 88'

Czytaj także: Gianluigi Buffon pobił rekord i snuje plany. "Chcę grać dopóki nie skończę 43 lat" Czytaj także: Andrea Pirlo: Cristiano Ronaldo jest przykładem także dla mnie

ZOBACZ WIDEO: Liga Europy. Piłkarz Lecha Poznań przestrzega przed rywalem. Wskazał, na co trzeba zwrócić szczególną uwagę

Źródło artykułu: