Michał Kościuszko: Całe środowisko jest wstrząśnięte śmiercią Michała Hernika

Zdjęcie okładkowe artykułu: East News /  /
East News / /
zdjęcie autora artykułu

Michał Hernik zmarł podczas Rajdu Dakar. Miał 39 lat. Ciało polskiego motocyklisty zostało znalezione na trasie trzeciego etapu z San Juan do Chilecito w Argentynie.

- Całe środowisko jest wstrząśnięte. Rajd to morderczy wysiłek dla organizmu, a odwodnienie jest głównym zagrożeniem dla zawodników. Mogło to wyglądać tak, że źle się poczuł, zdjął kask, a potem doszło do tragedii - powiedział kierowca rajdowy Michał Kościuszko.

Michał Kościuszko: Całe środowisko jest wstrząśnięte śmiercią Michała Hernika

{"id":"","title":""}

Źródło: TVN24/x-news

Kościuszko o wypadku Małysza: To mogłoby skończyć się dużo gorzej. Kwestia sekund

{"id":"","title":""}

Źródło: TVN24/x-news

Źródło artykułu: