Leon "zamknął usta" Bartmanowi

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Wilfredo Leon i Zbigniew Bartman (w kółku)
Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Wilfredo Leon i Zbigniew Bartman (w kółku)
zdjęcie autora artykułu

Zbigniew Bartman miał za złe Wilfredo Leonowi, że ten nie śpiewa hymnu Polski przed meczami reprezentacji. Twierdził nawet, że siatkarz kubańskiego pochodzenia w ogóle nie powinien być powoływany do kadry. Teraz ten udzielił mu "odpowiedzi".

Na Zbigniewa Bartmana wylała się ostatnio lawina krytyki, a to dlatego, że on sam... skrytykował Wilfredo Leona. Były reprezentant Polski w dosadny sposób wyartykułował swoje myśli. Mówił, że jego zdaniem pochodzący z Kuby siatkarz nie powinien mieć zgody na grę z orzełkiem na piersi, bo w przeszłości występował już w reprezentacji swojej ojczyzny.

Takie rozwiązanie nazwał "bublem". Zauważył też inną rzecz. - Nie wiem, czy wszyscy zwróciliśmy uwagę na to, że jako jedyny nie śpiewał naszego hymnu. Na pewno hymn kubański by zaśpiewał, ale polskiego nie śpiewa. To tak reasumując i podsumowując, dlaczego nie akceptuję tego, że Wilfredo Leon gra w reprezentacji Polski - mówił na antenie TVP Sport po meczu Polski z Niemcami w Lidze Narodów.

Po tym, jak jego opinia została źle odebrana w przestrzeni publicznej, Bartman przeprosił Leona (zobacz więcej ->>) i stanowczo nie zgodził się z zarzutami posądzającymi go o rasizm. Takie osoby nazwał bandą ignorantów.

ZOBACZ WIDEO: Kamera w szatni. Zobacz, co stało się po meczu Polaków - Pod Siatką

- Zamiast zgłębić temat i wysłuchać całej wypowiedzi, nie tylko tej na koniec studia, zamiast zgłębić też temat na moim Instagramie, gdzie mam mnóstwo zdjęć z ludźmi o różnej etniczności, pochodzeniu, gdzie wielokrotnie podawałem jako mojego ulubionego aktora Denzela Washingtona... Sorry, ale rasista się tak nie zachowuje - podkreślił w nagraniu, które opublikował w swoich mediach społecznościowych (sprawdź szczegóły ->>).

Teraz Zbigniew Bartman dostał "odpowiedź" od samego Wilfredo Leona. Kamery telewizyjne po finale Ligi Narodów, w którym Polacy pokonali USA 3:1, pokazały naszych reprezentantów śpiewających hymn razem z kibicami, tradycyjnie jak ma to miejsce w przypadku siatkówki, a capella.

Szczególną uwagę przykuł właśnie Leon, który włączył się do wspólnego śpiewu, co było wyraźnie widoczne, gdyż operator zrobił na niego zbliżenie. To wywołało pozytywną reakcję wśród zachwyconych kibiców. Przyjmujący reprezentacji Polski prawą ręką trzymał za zawieszony na szyi złoty medal i podobnie jak pozostali nasi kadrowicze, skierowany w stronę polskiej flagi odśpiewywał słowa "Mazurka Dąbrowskiego".

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (10)
avatar
Marcinek Kula
27.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dajta spokój ludzie zbytnio Bartman nie jest medialny więc szuka sensacji które nie mają większego znaczenia i proszę ja was kupujecie to aby mieć jakiś artykuł a ludzie możliwość do hejtowania Czytaj całość
avatar
tom1122
17.08.2023
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
BYNIU OBOJETNIE LEON LUB KTO INNY. WAZNE ZE NIE TY DZIECIAKU Z KLATKI!!!  
avatar
Dziadek z wiochy
16.08.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A kto to jest Bartman, poza tym, że kręci z Górecką.  
avatar
matti3
12.08.2023
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Nie oglądasz żenskiego tenisa Zbyszku ? Poza tym nie sądzę , by Leon kiedykolwiek  wchodził do klatki MMA i robił z siebie pośmiewisko . Wielki szacun dla Wilfredo .  
avatar
tkali
11.08.2023
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Panie Bartman nigdy nie widziałem żeby Drzyzga śpiewal hymn.