"No, panu poszło lepiej!" - I cz. rozmowy z Mauro Berruto, trenerem kadry Włoch

Mauro Berruto - z zawodu trener, z wykształcenia filozof, a z zamiłowania... No właśnie - kto? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w przeprowadzonej przez portal SportoweFakty.pl rozmowie z włoskim selekcjonerem. W niej także o początkach jego kariery, podejściu do życia, a także istocie siatkówki i jej specyfice.

W tym artykule dowiesz się o:

Joanna Seliga: Mauro Berruto  - selekcjoner męskiej reprezentacji Włoch. Ta posada była zawsze pana marzeniem?

Mauro Berruto: Zdecydowanie tak, ale nie jestem żadnym oryginałem. Wierzę, że nie ma takiego trenera na świecie, który nie śni o tym, by któregoś dnia poprowadzić narodową drużynę swojego kraju. Mnie akurat się to przydarzyło, czuję się z tego powodu zaszczycony i szczęśliwy. Do posady na włoskiej ławce trenerskiej udało mi się dojść metodą małych kroków.

Jakie były pana początki w tej profesji?

- Grę porzuciłem bardzo wcześnie, jeszcze przed dziewiętnastym rokiem życia. Powód był bardzo prozaiczny - nie miałem wystarczająco dużo talentu. Poszedłem więc inną drogą, rozpoczynając od minisiatkówki w szkołach w moim mieście. Potem przyszła praca na stanowisku drugiego trenera w Serie B2, B1 i w końcu A2, A1... Kiedy poczułem, że chcę stanąć o własnych siłach, naprawdę wejść do tej trenerskiej gry, postanowiłem spróbować swojej szansy w roli pierwszego szkoleniowca. Ponownie czekały mnie więc kolejne etapy - B1, A2, A1... Jestem bardzo dumny z drogi, jaką do tej pory przebyłem, a także z faktu, że każda zmiana kategorii była zawsze efektem sukcesu odniesionego na boisku.

Co uważa pan za swoje największe osiągnięcie?

- Zwyciężyłem w dwóch europejskich pucharach, uzyskałem dwa awanse, sięgnąłem po srebrny medal ostatniego czempionatu Starego Kontynentu... Gdybym chciał być romantykiem, powiedziałbym, że moim największym sukcesem jest czwarte miejsce w mistrzostwach Europy 2007 z reprezentacją Finlandii. To szalone - osiągnęliśmy ogromny sukces, mimo że od dziesięciu lat Suomi nie potrafili się nawet do tego czempionatu zakwalifikować! Jednak bardziej niż romantykiem chcę być marzycielem i dlatego powiem, że mój największy sukces jest dopiero przede mną!

Co powinno charakteryzować dobrego trenera?

- Wiedza i umiejętność decydowania. Są to dwa podstawowe, wręcz niezbędne czynniki. Na wiedzę składają się znajomość gry, strategii, taktyki i techniki. Umiejętność decydowania jest z kolei mieszanką psychologii i uwarunkowania emocjonalnego. Obie te cechy są wyznacznikami wysokiej klasy szkoleniowca.

Ma pan wykształcenie filozoficzne - czy pomaga ono w zawodzie?

- Lubię myśleć, że tak (śmiech). Moją specjalizacją jest antropologia kultury, zaś zajmuję się obecnie... budowaniem tożsamości zespołów. Niedawno spotkałem w samolocie mojego uniwersyteckiego profesora. Zapytał mnie, co robię. Na moją odpowiedź zareagował słowami: "Eee... Któregoś dnia spotkałem innego mojego byłego studenta, który mi powiedział, że jest taksówkarzem... No, panu poszło lepiej!" (śmiech).

Trening nie jest pana jedyną specjalnością. Frapują pana także takie tematy jak budowa zespołu, praca w drużynie, przywództwo i wyznaczanie celu... Wszystkie te kwestie wydają się niebywale przydatne w sporcie takim jak siatkówka.

- Dokładnie tak. Piłka siatkowa ma swoją specyfikę - zakazana jest kontrola nad piłką! Nasz sport jest najbardziej drużynowy na świecie, nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Wierzę, że to właśnie dzięki temu siatkówka jest tak bardzo fascynująca. Mówiąc wprost - w pojedynkę nie można nic zdziałać!

W napisanym przez pana artykule można przeczytać: "Lubię pojmować drużynę jako jeden organizm, w którym każdy organ jest istotny i znajduje się w bezpośredniej relacji z pozostałymi organami". Co chciał pan przez to powiedzieć o siatkówce?

- W każdym organizmie poszczególne organy pozostają ze sobą w jakiejś relacji. Nie istnieje taki ból w ludzkim narządzie, który nie sprawia bólu pozostałym częściom ciała. To samo tyczy się zdrowia, które pozwala nie tylko na lepsze funkcjonowanie wszystkich organów, ale ma też bezpośredni wpływ na nasz nastrój, nawet humor! Taka sama relacja między istotnymi "narządami" zachodzi także na parkiecie.

W swoim tekście mówi pan również o egoizmie w grupie. Uważa się pan za osobę, która tylko pomaga swojej drużynie, lecz nie jest jej najważniejszą postacią? Sam zespół ma dla pana wyjątkową wartość?

- Drużyna jest dla każdego jej członka dobrem najwyższym, także dla trenera. Jestem co do tego więcej niż przekonany. Zespół powinien być ponad wszelkimi indywidualnościami. Egoizm w grupie zaznacza się wtedy, gdy poszczególni gracze zaczynają uważać, choć skromnie, że zrobili coś użytecznego dla bezpośredniego wpłynięcia na końcowy rezultat.

Jest pan typem szkoleniowca-ojca, partnera czy może nauczyciela?

- Na pewno nie ojca. Moi podopieczni nie odczuwają takiej potrzeby. Fascynuje mnie postać nauczyciela, może czasami zdarza mi się nim być. Mówiąc szczerze, jeśli musiałbym inspirować się jakąś figurą, z pewnością byłby to Robin Williams ze "Stowarzyszenia umarłych poetów". Podoba mi się pomysł zaoferowania moim sportowcom różnych punktów widzenia - tak jak to robił prof. Keaton, stojąc na swoim biurku.

Kieruje się pan w sporcie jakąś maksymą?

- Tak, widnieje ona także na mojej stronie internetowej (www.mauroberruto.com). Są to słowa, którymi Paulo Coelho zamyka swoją książkę pt. "Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam". Fraza ta inspiruje swoją prostotą: "Idź zebrać swoje rzeczy. Marzenia wymagają sporo pracy".

Sprawia pan wrażenie szkoleniowca, który ciągle chce się uczyć, przyswajać wiedzę związaną zarówno z siatkówką, jak i otaczającym go światem...

- Jest to dla mnie duży komplement, dziękuję. Na pewno dyscyplina, którą się zajmuję, sprawia, że myślę o niej również jako o obiekcie kulturowym.

Co ujęło pana w piłce siatkowej? Dlaczego właśnie ten, a nie inny sport?

- Wszystko to, o czym do tej pory rozmawialiśmy, stanowi przyczynę, dla której moje serce bije dla siatkówki. Sport zespołowy, wyższość drużyny nad jednostkami, możliwość spełnienia w grupie swoich osobistych marzeń...

Uważa pan kogoś za swój wzór do naśladowania? A może podąża pan za czymś w swojej pracy?

- Mam wielu mistrzów - zarówno tych bardziej, jak i tych mniej znanych. Dorastałem w czasach siatkarskiego dualizmu Velsaco-Montali. Zresztą właśnie od tych trenerów mogłem się wiele nauczyć. Potem, rzecz jasna, wzory miały sens tylko wtedy, gdy było się w stanie przekuć je w to, kim się samemu było. Jestem sobą - nie nazywam się ani Julio Velasco, ani Gian Paolo Montali, nie noszę też żadnego innego nazwiska. Jeśli natomiast miałbym wskazać mój wzorzec człowieka, nie trenera, byłby nim Nelson Mandela.

Czego może nas nauczyć piłka siatkowa?

- Może przede wszystkim pokazać, że jeśli mocno wierzy się w swoje marzenia i jednocześnie ciężko się pracuje - dzień w dzień - aby je zrealizować, mogą się one urzeczywistnić!

Na drugą część wywiadu z Mauro Berruto portal SportoweFakty.pl zaprasza już w środę 15 lutego! Tym razem z włoskim selekcjonerem porozmawiamy o igrzyskach olimpijskich, kadrach Italii i Polski oraz... jego pomysłach na zrewolucjonizowanie piłki siatkowej!

Komentarze (8)
duszyczka
15.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wielki respekt za to, że trener interesuje sie antropologią kultury i psychologią sportu bo to nie sa popularne dziedziny wiedzy a w mojej opinii niezwykle fascynujące! Super że o siatkówce Mau Czytaj całość
avatar
Aga BDG
14.02.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Drużyna jest dla każdego jej członka dobrem najwyższym" - niech ktoś to oprawi i powiesi nad łóżkiem Mariuszowi Wlazłemu. Sam Berruto to bardzo dobry trener. Widać, że znakomicie rozumie o co Czytaj całość
avatar
paranienormalna
14.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jego artykuł jest naprawdę fascynujący. w głowie mi się nie mieści, jak bardzo ten człowiek wydaje się otwarty na świat, na wszystko, co go otacza. chłonie wiedzę jak gąbkę i wcale nie chce jej Czytaj całość
luck191
14.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Naprawdę ciekawie słucha się wypowiedzi Berruto,bardzo inteligentny trener,zgadzam się z migelito,że powinien być stawiany jako wzór pracowitości polskim trenerom 
avatar
ana
14.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
więcej takich wywiadów! A może inaczej: więcej takich rozmówców, więcej takich trenerów, wiecej takich wzorow 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (880 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.