Forma przełożyła się na zarobki. Sprawdź, ile zarobili Polacy w Ruce

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / EPA/KIMMO BRANDT / Na zdjęciu: Piotr Żyła
PAP/EPA / EPA/KIMMO BRANDT / Na zdjęciu: Piotr Żyła
zdjęcie autora artykułu

Słaba postawa reprezentantów Polski w Ruce jednoznacznie przełożyła się na ich zarobki. W miniony weekend tylko dwóch zainkasowało premie na swoim koncie.

Tak słabej inauguracji Pucharu Świata w skokach narciarskich w wykonaniu polskich skoczków nie było już dawno. W sobotę tylko Dawid Kubacki zdołał awansować do drugiej serii i zajął 21. miejsce. W niedzielę dołączył do niego Piotr Żyła - tym razem to on był 21., a Kubacki 23.

Bardzo słaba dyspozycja odbiła się na zarobkach naszych reprezentantów. Kubacki zarobił w Finlandii 2,4 tys. franków szwajcarskich, czyli około 10,8 tys. złotych. Żyła natomiast wzbogacił się o 1,3 tys. franków (około 5,8 tys. złotych).

Absolutnym liderem klasyfikacji finansowej po pierwszym weekendzie jest Stefan Kraft. Austriak nie miał sobie równych w obu konkursach i za każdy triumf zainkasował 13 tys. franków szwajcarskich, czyli w sumie 26 tys. franków (około 117,5 tys. złotych). Drugi w tej klasyfikacji jest Andreas Wellinger - 17 tys. franków (prawie 77 tys. złotych), a trzeci Pius Paschke - 16 tys. franków (72,5 tys. złotych).

W kolejny weekend zaplanowane są konkursy Pucharu Świata w Lillehammer. W sobotę na skoczni normalnej, a w niedzielę na dużym obiekcie.

Klasyfikacja finansowa po konkursach PŚ w Ruce:

Miejsce Zawodnik Kraj Zarobki (PLN)
1.Stefan KraftAustria117 500
2.Andreas WellingerNiemcy77 000
3.Pius PaschkeNiemcy72 500
4.Stephan LeyheNiemcy59 500
5.Jan HoerlAustria57 000
6.Daniel TschofenigAustria39 800
20.Dawid KubackiPolska10 800
26.Piotr ŻyłaPolska5 800

Czytaj także: Wróci do PŚ wobec kłopotów kolegów? Trener rozwiał wątpliwości

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bajeczne wakacje. Tak wypoczywa rywalka Świątek

Źródło artykułu: WP SportoweFakty