Trwa koszmar rywalki Świątek. Musiała podjąć tę decyzję

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Emma Raducanu
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Emma Raducanu
zdjęcie autora artykułu

Emma Raducanu swój ostatni mecz na tenisowych kortach rozegrała ponad miesiąc temu. I jeszcze będzie musiała poczekać. Triumfatorka US Open 2021 boryka się z kolejnymi problemami.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=68757]

Emma Raducanu[/tag] od dłuższego czasu boryka się z problemami zdrowotnymi. Po raz ostatni na korcie zaprezentowała się podczas Australian Open, gdzie odpadła już w drugiej rundzie. A w całym 2022 roku rozegrała tylko 36 meczów i wygrała zaledwie 17 z nich.

Na kort miała powrócić podczas turnieju WTA 250 w Austin. Kontuzję kostki już wyleczyła, ale przyplątały się kolejne kłopoty. Z powodu zapalenia migdałków musiała wycofać się z nadchodzących zawodów. 20-latka podjęła tę decyzję tuż przed losowaniem.

- Przykro mi, że muszę to zrobić - skomentowała krótko, cytowana przez skysports.com.

Jeśli z jej zdrowiem będzie wszystko w porządku, Raducanu wróci na kort podczas zawodów WTA 1000 w Indian Wells. Organizatorzy przyznali jej dziką kartę, uprawniającą do startu w turnieju. Aktualnie tenisistka zajmuje dopiero 81. miejsce w rankingu WTA.

Turniej Indian Wells odbędzie się w dniach 8-19 marca 2023. Tytułu bronić będzie Iga Świątek.

Czytaj także:  - Dwie Polki wystąpią w nowym turnieju. Magda Linette ponownie z "jedynką"Niewiarygodne odrodzenie Szwedki. Pogromczyni Magdy Linette zagra w finale

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty