"Nie mów mi, żebym się zamknął". Zareagował błyskawicznie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / TennisTV / Na zdjęciu: Munar i Kokkinakis
Twitter / TennisTV / Na zdjęciu: Munar i Kokkinakis
zdjęcie autora artykułu

Olbrzymie emocje towarzyszyły spotkaniu 1. rundy turnieju ATP w Madrycie. Po ostatniej piłce, pod siatką, zaiskrzyło między Jaume Munarem a Thanasi Kokkinakisem. Padły mocne słowa.

W tym artykule dowiesz się o:

Działo się w tym meczu na korcie, a także po ostatniej piłce. Jaume Munar i Thanasi Kokkinakis stworzyli zacięte widowisko. W dwóch setach triumfatora wyłoniła rozgrywka tie-breakowa.

Zarówno w pierwszym jak i drugim secie lepszy po tie-breaku okazał się Munar. Gdy Hiszpan wygrał ostatnią piłkę w meczu, podszedł do siatki i ostro powiedział Kokkinakisowi, co myśli o komentarzach pod swoim adresem.

- Nie mów mi, żebym zamknął się - wypalił Munar.

Na odpowiedź Hiszpan nie musiał długo czekać. - Bo co?" - odpowiedział Kokkinakis.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: podnosiła sztangę i nagle upadła. Przerażające wideo

"Temperatura w Madrycie rośnie" - tak całą scenę i rozmowę dwóch tenisistów podsumowano na profilu "The Tennis Letter" na Twitterze.

Wideo z tej sceny ma w mediach społecznościowych już ponad 80 tys. wyświetleń. Po ostrym początku dyskusji tenisiści rozmawiali ze sobą jeszcze przez dłuższą chwilę, a wszystkiemu przysłuchiwał się sędzia główny pojedynku.

Czytaj także: Iga Świątek skrzywdzona? Polka zabrała głos Tenisistka zirytowała dziennikarzy. "Robisz to celowo?"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty