Polak zastopowany w Pradze. Bolesna porażka w decydującej fazie kwalifikacji

W ramach kwalifikacji do zawodów Advantage Cars Prague Open Daniel Michalski (ATP 334) został rozstawiony z dziewiątym numerem. W niedzielę zwyciężył w trzech setach Słowaka Norberta Gombosa (ATP 509) 6:4, 3:6, 6:1 (więcej tutaj).

Przeciwnikiem warszawianina w poniedziałkowym finale eliminacji był Jakub Paul (ATP 516). Polak zdawał się być faworytem tego pojedynku, jednak to Szwajcar zwyciężył ostatecznie w 90 minut 6:2, 6:1.

Tak naprawdę Michalski nawiązał w miarę wyrównaną walkę z Paulem tylko w pierwszych gemach każdego seta. Potem do głosu dochodził 25-letni Helwet. W partii otwarcia Szwajcar wygrał pięć gemów ze stanu 1:2. Natomiast w drugiej odsłonie postarał się o dwa przełamania od wyniku po 1.

ZOBACZ WIDEO: Poważnie zachorowała. Pojawiły się obrzydliwe komentarze

Tym samym Michalski nie wywalczył awansu do głównej drabinki praskich zawodów. Teoretycznie może się jeszcze do niej dostać jako "szczęśliwy przegrany". Za występ w dwustopniowych eliminacjach wywalczył dwa punkty do rankingu ATP oraz czek na sumę 370 euro.

W kwalifikacjach wziął także udział inny reprezentant Polski. Nasz zdolny junior Tomasz Berkieta (ATP 1175) zakończył jednak zmagania już po pierwszym spotkaniu. Jego pogromcą okazał się w niedzielę rozstawiony z "dwójką" Clement Chidekh (ATP 290). Francuz pewnie pokonał młodego warszawianina 6:2, 6:3.

Porażki Berkiety i Michalskiego nie oznaczają, że w Pradze nie zagrają już w tym tygodniu Biało-Czerwoni. Do turnieju debla zgłosiła się para Karol Drzewiecki i Szymon Walków. Pierwszymi przeciwnikami Polaków będą nagrodzeni dziką kartą Czesi Jiri Barnat i Jan Hrazdil.

Advantage Cars Prague Open by Sport-Technik Bohemia, Praga (Czechy) ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 74,8 tys. euro niedziela-poniedziałek, 5-6 maja

II runda eliminacji gry pojedynczej:

Jakub Paul (Szwajcaria) - Daniel Michalski (Polska, 9) 6:2, 6:1

I runda eliminacji gry pojedynczej:

Daniel Michalski (Polska, 9) - Norbert Gombos (Słowacja) 6:4, 3:6, 6:1 Clement Chidekh (Francja, 2) - Tomasz Berkieta (Polska) 6:2, 6:3

Czytaj także: Lawina komentarzy po tym, co zrobiła Świątek z Sabalenką Niewiarygodne. Tyle trwał mecz Świątek - Sabalenka

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.