Ona jest niesamowita. Iga Świątek odnotowała kolejny rekord

Iga Świątek nie spuszcza z tonu. W czwartkowy wieczór pokonała Bernardę Perę 6:0, 6:2 i awansowała do trzeciej rundy WTA 1000 w Rzymie. Przy okazji wyśrubowała nowy rekord!

Mateusz Domański
Mateusz Domański
Iga Świątek PAP/EPA / EPA/Ronald Wittek / Na zdjęciu: Iga Świątek
Polska tenisistka znów zachwyca. Iga Świątek solidnie weszła w zmagania w Rzymie. W pełni wywiązała się z roli faworytki starcia z Bernardą Perą. Pokonała ją 6:0, 6:2.

Generalnie ten pojedynek praktycznie od początku do samego końca przebiegał pod dyktando reprezentantki naszego kraju. Pera co prawda w końcówce drugiego seta zaczęła grać lepiej, ale na niewiele się to zdało.

- Kort był ciężki, cięższe piłki. Musiałam się do tego dostosować. Dwa zwycięstwa tutaj w Rzymie i niedawny sukces w Madrycie dają mi pewność siebie - mówiła zadowolona Świątek w krótkim wywiadzie na korcie.

Przy okazji czwartkowych zmagań Świątek ustanowiła kolejny rekord - dotąd żadna zawodniczka nie zanotowała więcej wygranych setów 6:0 w turnieju rozgrywanym w Rzymie. W pierwszych 17 meczach Świątek aż ośmiokrotnie triumfowała w secie, nie tracąc przy tym gema.

Polka tym samym wyprzedziła Andreę Temesvari - ona zaliczyła siedem setów wygranych do zera.

To nie wszystko. Polka odnotowała też 20. z rzędu zwycięstwo w meczu otwarcia w zawodach WTA 1000. Tylko Serena Williams oraz Wiktoria Azarenka mają więcej takich osiągnięć (od momentu wprowadzenia formatu w 2009 roku).

W trzeciej rundzie turnieju w Rzymie Świątek zagra z Julią Putincewą. To spotkanie ma dojść do skutku w sobotę (11 maja). Godzina do ustalenia.

ZOBACZ WIDEO: Poważnie zachorowała. Pojawiły się obrzydliwe komentarze

Zobacz także:
Była liderka na drodze Magdy Linette. Ekspert uspokaja polskich kibiców
Novak Djoković liczy na postęp. "Jestem na dobrej drodze"


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×