Finały ATP World Tour: Polacy w epickim boju pokonali Bryanów

Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg o krok od awansu do półfinału Masters w Londynie po drugim zwycięstwie w grupie A. Polacy wysunęli się na czoło klasyfikacji po tym jak zlikwidowali trzy meczbole i pokonali broniących tytułu Michaela i Roberta Bryanów (2:6, 7:6[4], 10-8 w 1h38').

Debel, kochaj to! Hasło promocyjne powinno być połączone z projekcją akcji z pojedynku między najlepszymi w historii (tak mówią liczby) Bryanami a najlepszymi w Polsce Fyrstenbergiem i Matkowskim. Nasi reprezentanci nie pogodzili się z dominacją liderów rankingu i znacznie podnieśli poziom w drugim secie, odnosząc nad wielkimi rywalami szósty triumf w szesnastym bezpośrednim starciu.

Ci, którzy stali się w dzisiejszym tenisie niemal synonimem debla (ponad 600 wspólnych zwycięstw, 62 tytuły), ci najbardziej medialni, najskuteczniejsi (11 finałów i 11 tytułów w tym roku!), najbardziej regularni (sześciokrotni mistrzowie świata w ośmiu ostatnich latach), muszą przełknąć gorzką pigułkę po utracie szansy na zagwarantowanie sobie awansu do półfinału już po drugiej kolejce spotkań grupowych Masters.

Mieli trzy szanse przy serwisie Mike'a (6:5 i 40-15 w drugim secie), ale właśnie wtedy, pod największą presją, Polacy pokazali niezwykłą dojrzałość czy po prostu zimną krew. Nie zaczęli tego meczu dobrze, dali się zdominować, nie trafiali pierwszym serwisem. Ale gdy przyszło walczyć im o życie: akcja Fyrstenberga skasowała pierwszego meczbola, błąd Mike'a pomógł przy drugim, a rozstrzygający punkt przy równowadze ponownie Fyrstenberg skończył w taki sposób, w jaki bardzo chciał, ale nie udało mu się kilka minut wcześniej, przy szansie na przełamanie na 3:1.

Bo w drugiej partii Polacy fruwali po korcie, a szczególnie lekko punktowanie mocarnych rywali przychodziło Fyrstenbergowi: przy 3:3 dwa break pointy skasował asami, w kolejnym gemie skończył dwa fantastyczne punkty na 30-30. A wszystko po owej sytuacji z niewykorzystaną szansą na wyjście na 3:1, przy której po dłuższej wymianie ze stojącymi przy siatce Bryanami pewny siebie Fyrstenberg spróbował ataku, ostatnie uderzenie psując okropnie, co momentalnie raziło go jakby piorunem, bo padł na kort z twarzą skrytą w dłoniach.

Piękno w deblu tkwi takie, że punkty zdobywa się zwykle po uderzeniach wygrywających lub... okaleczających. Gdy Mike drugim serwisem przy pierwszej piłce super tie breaka trafił w głowę bliźniaka, było i śmiesznie, i radośnie. Bryanowie przed tie breakiem drugiej partii stracili podanie dopiero po raz drugi w turnieju. Mieli za sobą trzy niewykorzystane okazje meczowe. "Matka" i "Frytka" byli na fali. U Amerykanów zapaliło się ostrzegawcze światło: już nie było im do świechu, już nie próbowali serwować w ciemnościach, jaka zapada w hali O2 w przerwach międzygemowych.

Czy do naszych docierały coraz wyraźniej wyodrębniające się z tumultu trybun okrzyki (Come on Poland! Dawaj Marcin! Go Poles!), dodatkowej motywacji nie potrzebowali, bo naprzeciw stała zbyt cenna zwierzyna do upolowania, już niemal usidlona. Bo gdy Bob podwójnym błędem serwisowym zamknął drugiego seta, nie można było już mówić o tak wielkiej pewności siebie Amerykanów jaką promienieli na początku. To Matkowski i Fyrstenberg rozdawali teraz karty: tie breaka ten pierwszy rozpoczął od asa i po ataku na środek dał mini breaka na 4-3. Zanim Bob dwukrotnie nie trafił w karo serwisowe przy setbolu, przy 5:4 i także jego serwisie Polacy mieli już pierwszą szansę na doprowadzenie do remisu w setach, ale wtedy leworęczny Bryan popisał się dobrym serwisem na Matkowskiego.

Debel, szybka gra. Dla naszych oznaczało to szybkie, po 27 minutach, pożegnanie z otwierającym setem (ledwie 17% punktów po drugim serwisie...), w którym instynktowny wolej Fyrstenberga w aut dał Bryanom przełamanie już na 1:2. Warszawianin stracił serwis także na 2:5, gdy zadecydował niesamowity return Mike'a po pierwszym podaniu leworęcznego reprezentanta Polski.

Po oddaleniu niebezpieczeństwa w drugiej partii Matkowski i Fyrstenberg może tylko na chwilę zawahali się w super tie breaku (match tie break). Od nokdaunu Boba na otwarcie, przez znakomity wolej Fyrstenberga, asa Matkowskiego i dwa pewnie wygrane serwisy "Frytki", biało-czerwoni prowadzili już 5-2. Zyskali kolejnego mini breaka, gdy "Matka" "pobawił" się z Michaelem przy siatce. Potem popisową wymianę na 7-3 znakomitym smeszem zakończył Fyrstenberg. To on także, najprzykładniejszym i najdelikatniejszym ze stop-wolejów, jakby obchodził się z białogłową a nie z włochatą piłką tenisową, wyświetlił na tablicy pierwszego meczbola dla polskiego teamu, który do wygranej w tym meczu przewidziany wcale nie był.

Wyniki i program Finałów ATP World Tour

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (883 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.