Rafael Nadal zaskoczony przed wejściem do hali. Hiszpana nie rozpoznał jeden z ochroniarzy

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / ROMAN PILIPEY / Na zdjęciu: Rafael Nadal
PAP/EPA / ROMAN PILIPEY / Na zdjęciu: Rafael Nadal
zdjęcie autora artykułu

1 listopada Rafael Nadal zapewnił sobie pierwsze miejsce w rankingu ATP na koniec 2017 roku. Zanim jednak wkroczył do hali Bercy, został zaskoczony przez jednego z ochroniarzy.

W tym artykule dowiesz się o:

Francuska telewizja towarzyszyła Hiszpanowi w ostatnich godzinach przed jego meczem II rundy zawodów Rolex Paris Masters 2017. Rafael Nadal tradycyjnie zameldował się w recepcji turnieju, po czym odwiedził ludzi odpowiedzialnych za naciąganie rakiet.

Numer jeden światowego rankingu ruszył następnie do hali, lecz przed wejściem został zaskoczony przez jednego z ochroniarzy. Poprosił on Rafę o okazanie specjalnej plakietki, ale tenisista odpowiedział, że nie ma jej przy sobie.

Dopiero kiedy ochroniarz zapytał Nadala o jego godność, wszystko stało się dla niego jasne. 16-krotny mistrz wielkoszlemowy w końcu został rozpoznany i wkroczył do hali. Pojedynek II rundy z Koreańczykiem Hyeonem Chungiem wygrał 7:5, 6:3 i oficjalnie mógł się cieszyć z zakończenia sezonu na pierwszym miejscu w światowym rankingu.

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
avatar
Sargon
7.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze, że go nie rzucił z zaskoczenia na glebę ;)  
avatar
yes
7.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Właśnie - skoro nie miał plakietki, nie mógł się tam poruszać. Był odpowiednikiem niezidentyfikowanego pojazdu latająjącego :) Puścili jego po znajomości  
avatar
yes
6.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do czego służy plakietka? Czy nawet tam ważne są znajomości?