Polki z medalem, a Andrzej Duda milczy. "Uznał, że im nie trzeba?"

W środę polskie wioślarki zdobyły pierwszy medal olimpijski podczas igrzysk, które ze względu na pandemię koronawirusa zostały przełożone na 2021 rok. Agnieszka Kobus-Zawojska, Marta Wieliczko, Maria Sajdak i Katarzyna Zillmann wywalczyły srebrny krążek igrzysk olimpijskich w wioślarstwie w konkurencji czwórek podwójnych kobiet.

Po tym sukcesie w kierunku Polek spłynęło wiele gratulacji. Zarówno od kibiców, celebrytów, innych sportowców, jak i polityków. Zwykle w sytuacji, gdy Polacy odnoszą sukcesy na arenie międzynarodowej, głos zabiera Andrzej Duda. Teraz próżno szukać jego wpisu w sieci.

Na sytuację uwagę zwrócił dziennikarz Tomasz Lis, który dodał na Twitterze wymowny wpis. "Czy szanowny pan Duda już pogratulował dziewczynom, które zdobyły srebro czy uznał, ze im nie trzeba?" - napisał Lis.

ZOBACZ WIDEO: Polskie wioślarki w doskonałych humorach! "Może ktoś nam przemyci sake"

Duda był w Tokio na ceremonii otwarcia i oglądał na żywo zmagania Polaków m.in. w tenisie, siatkówce i koszykówce 3x3. Szczęścia Biało-Czerwonym nie przyniósł, ci przegrali mecze, które obserwował prezydent.