Małysz popełnia techniczny błąd

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W piątek odbędzie się pierwszy konkurs Pucharu Świata w Zakopanem. Polski sztab szkoleniowy nie planuje żadnych specjalnych przygotowań do tego wydarzenia. <I>- Mam nadzieję, że na swojej skoczni, ze swoimi kibicami Adam będzie skakał jak na treningach w Predazzo. Stać go na to i wszyscy wierzymy, że na Wielkiej Krokwi wróci do czołówki</i> - mówi w "Gazecie Wyborczej" <B>Łukasz Kruczek</b>.

W tym artykule dowiesz się o:

Trenerzy Adama Małysza wiedzą w czym tkwi problem najlepszego polskiego skoczka. - Popełnia techniczny błąd - przyznaje Kruczek. - Przed progiem za szybko podnosił się z pozycji dojazdowej, tracił równowagę i nie mógł wypchnąć nóg z odpowiednią siłą. Za bardzo "walił" do przodu. Wiemy, jaki to błąd, ale nie wiemy, dlaczego go popełnia. Ten błąd burzy całą strukturę skoku, stąd te wyniki.

Więcej w "Gazecie Wyborczej".

Źródło artykułu:
Komentarze (0)