Żużel. Dobry mecz Polaków w Aveście. Komplet Bartosza Zmarzlika

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik
zdjęcie autora artykułu

Lejonen Gislaved pokonało we wtorkowy wieczór drużynę Masarny Avesta 50:40. Ekipa "Lwów" była faworytem tej potyczki, ale gospodarze dzielnie się postawili. Nie było jednak mowy o tym, by Masarna sprawiła niespodziankę.

Masarna Avesta nie należy w tym sezonie do faworytów swoich potyczek ligowych. Tym bardziej w konfrontacji z taką ekipą, jak Lejonen Gislaved, które przyjechało z Bartoszem Zmarzlikiem i Patrykiem Dudkiem na czele.

I choć gospodarze zaczęli od zwycięstwa 4:2, co na pewno wlało optymizm w serca fanów "Wiedźm", to cztery kolejne biegi kończyły się triumfem Lejonen, które wysforowało się na dziesięciopunktowe prowadzenie.

Choć miejscowi próbowali odrobić straty, to trzy wygrane biegi w kolejnej fazie meczu, to za mało, tym bardziej, kiedy rywale szybko na te "zaczepki" odpowiadają. W efekcie dziesięć punktów różnicy na tablicy wyników utrzymywało się do samego końca i ostatecznie zakończyło się rezultatem 50:40.

ZOBACZ WIDEO Majewski o wynikach oglądalności sezonu 2022. Padły konkretne liczby!

Wśród gospodarzy prym wiódł Krzysztof Buczkowski, który wywalczył dwanaście punktów. W zespole gości dzielił i rządził Bartosz Zmarzlik, którego za swoimi plecami był w stanie przywieźć tylko jego klubowy partner - Patryk Dudek (10 punktów).

Punktacja (za: svemo.se):

Masarna Avesta - 40 pkt.

1. Krzysztof Buczkowski - 12 (1,2,1,3,3,2) 2. Rohan Tungate - 10+2 (3,2,1*,3,0,1*) 3. Przemysław Pawlicki - 7 (1,3,w,1,2) 4. Jan Kvech - 1 (0,1,-,-) 5. Antonio Lindbaeck - 7+1 (2,3,d,1,1*) 6. Francis Gusts - 3+1 (1,0,2*) 7. Emil Millberg - 0 (0,d,0)

Lejonen Gislaved - 50 pkt.

1. Patryk Dudek - 10 (2,2,d,3,3) 2. Hubert Łęgowik - 1 (0,0,1,-) 3. Dimitri Berge - 4+1 (2*,0,2,0) 4. Bartosz Zmarzlik - 14+1 (3,3,3,2*,3) 5. Oliver Berntzon - 10 (3,2,3,2,0) 6. Mathias Thoernblom - 7+2 (3,1,2*,1*) 7. Casper Henriksson - 4+2 (2*,1,1*,0)

Bieg po biegu: 1. (58,90) Tungate, Dudek, Buczkowski, Łęgowik - 4:2 - (4:2) 2. (58,90) Thoernblom, Henriksson, Gusts, Millberg - 1:5 - (5:7) 3. (57,90) Zmarzlik, Berge, Pawlicki, Kvech - 1:5 - (6:12) 4. (58,70) Berntzon, Lindbaeck, Henriksson, Gusts - 2:4 - (8:16) 5. (57,90) Zmarzlik, Tungate, Thoernblom, Millberg (d) - 2:4 - (10:20) 6. (58,60) Pawlicki, Dudek, Kvech, Łęgowik - 4:2 - (14:22) 7. (58,30) Zmarzlik, Buczkowski, Tungate, Berge - 3:3 - (17:25) 8. (58,80) Tungate, Berntzon, Henriksson, Pawlicki (w) - 3:3 - (20:28) 9. (58,40) Lindbaeck, Gusts, Łęgowik, Dudek (d) - 5:1 - (25:29) 10. (59,60) Berntzon, Thoernblom, Buczkowski, Millberg - 1:5 - (26:34) 11. (58,90) Buczkowski, Berge, Thoernblom, Lindbaeck (d) - 3:3 - (29:37) 12. (59,00) Dudek, Zmarzlik, Pawlicki, Tungate - 1:5 - (30:42) 13. (59,00) Buczkowski, Berntzon, Lindbaeck, Berge - 4:2 - (34:44) 14. (58,70) Zmarzlik, Pawlicki, Lindbaeck, Henriksson - 3:3 - (37:47) 15. (58,80) Dudek, Buczkowski, Tungate, Berntzon - 3:3 - (40:50)

Czytaj także: Artur Kuśmierz skrzywdził Motor Lublin Walasek zadebiutował w nowej roli. Jego podopieczni przegrali na własnym torze

Źródło artykułu: