Żużel. Osłabiona Sparta przyjeżdża do Leszna. Byki mają za co się zrewanżować

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Janusz Kołodziej
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Janusz Kołodziej
zdjęcie autora artykułu

Przed nami bardzo ciekawie zapowiadające się starcie w PGE Ekstralidze. Fogo Unia Leszno podejmie Betard Spartę Wrocław. Goście przyjeżdżają na Stadion Alfreda Smoczyka w roli drużyny niepokonanej. Tym razem o zwycięstwo wcale nie musi być łatwo.

Dwanaście spotkań i dwanaście zwycięstw. Betard Sparta Wrocław jest w tym sezonie nie do zatrzymania i zapewniła już sobie pierwsze miejsce na zakończenie fazy zasadniczej PGE Ekstraligi. Wrocławianie zbudowali dream team i marzą o powrocie na szczyt, na którym znajdowali się w sezonie 2021. To wówczas też zawiązała się ich seria zwycięstw z Fogo Unią Leszno na Stadionie Alfreda Smoczyka.

W 2021 roku bowiem Sparta dwukrotnie wygrywała w Lesznie wynikiem 49:41. Sezon później oba zespoły mierzyły się ze sobą na leszczyńskim owalu raz i wtedy ekipa ze stolicy Dolnego Śląska ponownie była lepsza, wygrywając 46:44.

Również w obecnych rozgrywkach Spartanie mają sporą szansę na zwycięstwo na terenie Byków, choć na pewno sytuację mocno utrudniła im kontuzja Piotra Pawlickiego. Młodszy z braci Pawlickich dołączył do wrocławskiego zespołu po 11 sezonach spędzonych w Lesznie. Nie będzie mu jednak dane pojechać na doskonale sobie znanym torze.

ZOBACZ WIDEO: Betard Sparta Wrocław pozyska więcej niż jednego juniora?!

Zazwyczaj zawodnicy z Wrocławia bardzo dobrze czują się na leszczyńskim owalu. W przeszłości wiele dobrych występów notowali tam Maciej Janowski, Artiom Łaguta, czy też Tai Woffinden. Daniel Bewley z kolei wciąż jest rekordzistą toru.

Fogo Unia natomiast ma wielką ochotę się zrewanżować za poprzednie porażki. Ponownie Piotr Baron będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników. W ostatnim spotkaniu przeciwko ZOOleszcz GKM Grudziądz (55:35) u Byków zagrało wszystko, lecz rywal był ze zdecydowanie niższej półki niż ten, który pojawi się "na Smoku" w piątkowy wieczór.

Z pewnością kibice drużyny gospodarzy marzą, by Unia pojechała z takim zaangażowaniem, jak właśnie podczas starcia z GKM-em. Wówczas nawet rekonwalescenci (Grzegorz Zengota i Chris Holder - przyp.red.) jeździli ofensywnie i efektownie, mimo że nie odbyli po kontuzjach wielu treningów.

W przypadku Byków istotna będzie atmosfera. W środę Piotr Baron poinformował, że po sezonie odejdzie z klubu. Wcześniej Unia rozstała się z wieloletnim toromistrzem - Janem Chorosiem. Dzieje się więc sporo, ale być może nie będzie to miało większego wpływu na drużynę.

Awizowane składy:

Betard Sparta Wrocław: 1. Tai Woffinden 2. Daniel Bewley 3. Artiom Łaguta 4. Dawid Rybak 5. Maciej Janowski 6. Bartłomiej Kowalski 7. Kacper Andrzejewski

Fogo Unia Leszno: 9. Bartosz Smektała 10. Janusz Kołodziej 11. Chris Holder 12. Jaimon Lidsey 13. Grzegorz Zengota 14. Antoni Mencel 15. Damian Ratajczak

Początek spotkania: 20:30 Sędzia: Arkadiusz Kalwasiński Komisarz toru: Maciej Głód Komisarz techniczny: Marcin Bordewicz Wynik pierwszego spotkania: 52:38 dla Sparty

Przewidywana prognoza pogody (za yr.no): Temperatura: 20 st. Celsjusza Deszcz: 0 mm Wiatr: 7 km/h

Czytaj także: Prezes Kolejarza: Jeśli nie dostanę wsparcia, to nie będzie żużla w Rawiczu. Kibice muszą przeprosić Grzegorz Leśniak podjąłby jeszcze raz taką samą decyzję. Zdradził również pierwsze plany na przyszłość

Źródło artykułu: WP SportoweFakty