Żużel. Są oburzeni postawą władz miasta. "To miało być zrealizowane"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Martin Vaculik i kibice Moje Bermudy Stali Gorzów
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Martin Vaculik i kibice Moje Bermudy Stali Gorzów
zdjęcie autora artykułu

Klub żużlowy jest jedną z wizytówek Gorzowa Wielkopolskiego. I choć zespół osiąga bardzo dobre wyniki na arenie krajowej, to nie może liczyć od ponad piętnastu lat na stadion z prawdziwego zdarzenia.

Modernizacja stadionu im. Edwarda Jancarza w Gorzowie Wlkp. rozpoczęła się w 2007 roku, kiedy to zespół awansował do Ekstraligi Żużlowej. Plan zakładał prace w trzech etapach. W pierwszym udało się przebudować infrastrukturę torową, a także trybuny niskie i zbudowano trybunę wysoką, która znajduje się naprzeciwko startu.

W drugim etapie prac przewidziano dokończenie budowy trybuny wysokiej, zadaszenia, a także przeniesienie na dach oświetlenia i monitoringu. Udało się to zrealizować. W trzecim segmencie miało powstać zaplecze sanitarne, a także modernizacji miały doczekać budynki stadionowe i zaplecze techniczne.

I choć od rozpoczęcia prac minęło szesnaście lat, to ostatniego etapu nigdy nie udało się rozpocząć. W rozmowie z gorzowskie.pl swojego rozczarowania tym faktem nie ukrywa Stanisław Chomski.

ZOBACZ WIDEO: Emil Sajfutdinow mówi o swoim tunerze. Na czym polega jego fenomen?

- Wybudowaliśmy jako klub garaże dla zawodników, zrobiliśmy nawierzchnię (asfaltową w parku maszyn - dop. red). Zrealizowaliśmy wszystkie wytyczne dotyczące infrastruktury. Pytam się radnych i pana prezydenta, gdzie jest trzeci etap przebudowy? Nie ma toalet dla gości, nie ma toalet w parkingu dla osób funkcyjnych, nie ma punktu sanitarnego, nie ma kas z prawdziwego zdarzenia. To miało być zrealizowane w ramach trzeciego etapu przebudowy - wyjaśnił trener.

Gorzowianie mają pewną przewagę nad innymi obiektami, które również czekają na dokończenie swoich modernizacji, że na ich terenie odbyło się kilka imprez światowego formatu.

- Pamiętam jak dziś wyjazdową radę sportu z inicjatywy św. p. Grażyny Wojciechowskiej, gdzie kilka lat temu się odbyła i radni uchwalili, że co roku będą przeznaczać milion złotych na dokończenie tej całej infrastruktury - dodał trener.

Czytaj także: Liga może stracić swoje największe gwiazdy! Niesamowity wyczyn Wiktora Przyjemskiego. Zrobił to 21 razy z rzędu!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (4)
avatar
wieczor_Stal_G
24.09.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"I choć zespół osiąga bardzo dobre wyniki na arenie krajowej, to nie może liczyć od ponad piętnastu lat na stadion z prawdziwego zdarzenia." Panie Cinkowski byłeś Pan chociaż raz na s Czytaj całość
avatar
xyz71-Bydgoszcz
24.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
prawda taka że żużel to niszowy sport i naprawdę trzeba mieć układy by miasto zainwestowały kasę w stadiony zużlowe  
avatar
Beka z gorzowiaczkow
24.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wyburzyc i postawic Biedronke! buahahahaaaa  
avatar
tATy 13
24.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
hmm... trzeci etap poszedl na kredyty zaciagniete przez klub a tu pytanie dlaczego jest jak jest ??? Medale na kredycie ,Zmarzły na kredycie i mozna wyliczac dalej ...Taki "kredytowy Czytaj całość