Żużel. Fatalny komunikat! Drużyna wycofała się z ligi polskiej tuż przed startem sezonu!

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Ilona Jasica / Na zdjęciu: zawodnik Wandy Kraków
WP SportoweFakty / Ilona Jasica / Na zdjęciu: zawodnik Wandy Kraków
zdjęcie autora artykułu

Na kilka dni przed startem sezonu w Krajowej Lidze Żużlowej (dawna 2. liga) polskie środowisko żużlowe obiegła fatalna wiadomość. Okazuje się, że w tegorocznych rozgrywkach ostatecznie nie wystartuje drużyna Speedway Kraków!

W tym artykule dowiesz się o:

- Niestety w sezonie 2024 nie zobaczymy drużyny w Nowej Hucie. Decyzja trudna, przykra ale bez gwarancji budżetowych nie podejmiemy ryzyka - taką informację w mediach społecznościowych przekazał Paweł Piskorz, menedżer Texom Stali Rzeszów, która miała w tym roku współpracować z krakowskim klubem.

- Sezon 2024 bogaty będzie w liczne turnieje na krakowskim owalu. Miejmy nadzieję, że tak uda się zachęcić potencjalnych sponsorów - dodał.

Drużyna z Krakowa miała w tym roku wrócić do ligowego ścigania po kilkuletniej przerwie (ostatni raz brała udział w lidze w 2019 roku) i miała być wspierana przez zawodników do 24. roku życia, którzy związani są kontraktami z Texom Stalą. Niestety wiemy już, że do tego nie dojdzie.

Przez wycofanie się krakowskiego klubu tuż przed startem rozgrywek (liga startuje w najbliższą sobotę), a także wcześniejsze wycofanie się Kolejarza Rawicz, w KLŻ ostatecznie udział weźmie sześć zespołów. Zmianie ulegnie także terminarz rozgrywek.

Krajowa Liga Żużlowa nie ma dobrej passy. Przypomnijmy, że ostatnio głośno jest też o problemach finansowych Unii Tarnów (jej start w lidze był poważnie zagrożony) i Polonii Piła. Wszystko przez wycofanie się ze sponsoringu spółek skarbu państwa.

Dodajmy, że mimo udziału sześciu zespołów, prawo awansu mają tylko cztery z nich, gdyż Trans MF Landshut Devils i Optibet Lokomotiv Daugavpils nie mogą startować w PGE Ekstralidze i Metalkas 2. Ekstralidze.

Zobacz także:Jego bus ma 777.000 kilometrów przebiegu i to jeszcze nie koniec!"Chcę być w przyszłości mistrzem świata". Wiktor Przyjemski jest gotowy na PGE Ekstraligę

ZOBACZ WIDEO: Zna tylko jeden tor w PGE Ekstralidze. Jak ma zamiar sobie z tym poradzić?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (12)
avatar
Szybki_Mietek
26.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Żenujące są Sportowe fakty z tym kasowaniem normalnych komentarzy...  
avatar
Möchomorek
26.03.2024
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Podziękujcie Krakowianie panu Komarnickiemu który stoi na głowie już pół roku i niszczy kogo się da z osobistych, wrednych pobudek, byle to był sport żużlowy a przy okazji lecą inne kluby sport Czytaj całość
avatar
tomas68
26.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To jest ten sukces związku i brak reakcji na pogłębiający się problem długów.  Takich klubów będzie więcej i staje się powoli oczywistym naturalna śmierć tego cyrku.  
avatar
motogonki
26.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Jedynym lekarstwem jest jeden z GP w składzie E-L, lub niski KSM. Jeśli nic się nie zmieni to za dwa lata będzie za mało klubów na dwie ligi.  
avatar
Powrót beki z gorzowiaczkow
26.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Uwaga… pisiu75 to płatny bot Kurskiego. Pedofil!