Żużel. Szwedzi nie dali szans rywalom. Kilka niespodzianek w Gdańsku

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Chęć /  Na zdjęciu: Fredrik Lindgren
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren
zdjęcie autora artykułu

Zgodnie z oczekiwaniami, reprezentacja Szwecji nie dała szans rywalom i wygrała pewnie Finał B Drużynowych Mistrzostw Europy w Gdańsku. Walka o drugą lokatę dostarczyła większych emocji, ostatecznie na tej pozycji uplasowali się Łotysze.

Zdecydowanymi faworytami Finału B Drużynowych Mistrzostw Europy byli reprezentanci Szwedzi, którzy wygrali trzy pierwsze biegi. Tę serię przełamali Andrzej Lebiediew z Kevinem Woelbertem, którzy pokonali Antonio Lindbaecka w 4. wyścigu.

W Gdańsku było trochę mijanek, niektóre z nich mogły zaskakiwać. W 5. biegu ze świetnej strony pokazał się Erik Riss, który minął Jacoba Thorssella na pierwszym łuku. Jeszcze większą niespodziankę sprawili dwaj Ukraińcy. Stanisław Melnyczuk pokonał Antonio Lindbaecka, a Marko Lewiszyn wykorzystał błąd Kima Nilssona i dalej był już nie do złapania dla reszty. Wydawało się, że największą niespodzianką będzie 11. bieg, w którym Norick Bloedorn dowiózł za swoimi plecami Fredrika Lindgrena, ale Szwed później dał się jeszcze objechać Daniił Kołodinskiemu, który po starcie nie popełnił błędu i dowiózł cenną trójkę.

Po trzech seriach Szwedzi z 28 punktami mieli praktycznie pewne zwycięstwo, a pozostałe trzy zespoły mocno zabierały sobie punkty. Niemcy mieli ich 18, natomiast Łotwa i Ukraina po 13. W związku z tym, że stawka w Pardubicach jest dużo mniej wyrównana, awans z drugiego miejsca stał się trudnym zadaniem.

ZOBACZ WIDEO: Żużel. Syn Leigh Adamsa w roli mechanika. Pomaga gwieździe z Grand Prix

Bardzo dobrą serię mieli Łotysze, którzy od 12. do 15. biegu wygrywali czterokrotnie. Apetyt na piątą wygraną z rzędu miał Andrzej Lebiediew, który jednak upadł na tor zahaczając o bandę, podczas ataku na Jacoba Thorssella.

Przez długi czas na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej byli reprezentanci Niemiec, jednak dzięki dobrej końcówce zawodów, po 19. wyścigu drugą lokatę zapewnili sobie Łotysze.

Punktacja:

Reprezentacja Szwecji - 42 pkt. 9.

Jacob Thorssell - 12 (3,2,3,3,1) 10. Antonio Lindbaeck - 7 (1,2,2,2,-) 11. Fredrik Lindgren - 10 (3,3,2,2,-) 12. Kim Nilsson - 12 (3,2,2,2,3) 19. Casper Henriksson - 1 (0,1)

II Reprezentacja Łotwy - 31 pkt. 1.

Andrzej Lebiediew - 11 (3,0,3,3,w,2) 2. Oleg Michaiłow - 0 (0,-,0,-,-) 3. Jewgienij Kostygow - 9 (1,1,2,3,2) 4. Daniił Kołodinski - 8 (1,1,1,3,2) 17. Francis Gusts - 3 (0,3)

III Reprezentacja Niemiec - 27 pkt. 5.

Valentin Grobauer - 4 (2,0,-,2,-) 6. Erik Riss - 9 (2,3,0,1,0,3) 7. Kevin Woelbert - 5 (2,1,1,1,0) 8. Sandro Wassermann - 1 (1,-,-,-,-) 18. Norick Bloedorn - 8 (2,3,1,2,0)

IV Reprezentacja Ukrainy - 19 pkt. 13.

Marko Lewiszyn - 6 (w,3,3,w,ns) 14. Andrij Karpow - 3 (0,1,0,1,1) 15. Stanisław Melnyczuk - 8 (2,3,w,0,3) 16. Witalij Łysak - 0 (-,-,-,-,-) 20. Nazar Parnicki - 2 (0,d,1,0,1)

Bieg po biegu: 1. (66,50) Nilsson, Grobauer, Kołodinski, Karpow - (1:2:3:0) 2. (66,23) Lindgren, Riss, Kostygow, Lewiszyn (w) - (2:4:6:0) 3. (66,57) Thorssell, Melnyczuk, Wassermann, Michaiłow - (2:5:9:2) 4. (65,99) Lebiediew, Woelbert, Lindbaeck, Parnicki - (5:7:10:2) 5. (67,54) Riss, Thorssell, Kołodinski, Parnicki (d) - (6:10:12:2) 6. (66,90) Melnyczuk, Lindbaeck, Kostygow, Grobauer - (7:10:14:5) 7. (66,64) Lewiszyn, Nilsson, Woelbert, Gusts - (7:11:16:8) 8. (66,26) Lindgren, Bloedorn, Karpow, Lebiediew - (7:13:19:9) 9. (66,94) Lewiszyn, Lindbaeck, Kołodinski, Riss - (8:13:21:12) 10. (66,33) Thorssell, Kostygow, Woelbert, Karpow - (10:14:24:12) 11. (65,77) Bloedorn, Lindgren, Parnicki, Michaiłow - (10:17:26:13) 12. (65,45) Lebiediew, Nilsson, Riss, Melnyczuk (w) - (13:18:28:13) 13. (68,54) Kostygow, Nilsson, Bloedorn, Parnicki - (16:19:30:13) 14. (66,46) Kołodinski, Lindgren, Woelbert, Melnyczuk - (19:20:32:13) 15. (66,07) Lebiediew, Lindbaeck, Karpow, Riss - (22:20:34:14) 16. (65,71) Thorssell, Grobauer, Lebiediew (w), Lewiszyn (w) - (22:22:37:14) 17. (68,46) Gusts, Bloedorn, Parnicki, Henriksson - (25:24:37:15) 18. (66,62) Nilsson, Kołodinski, Karpow, Bloedorn - (27:24:40:16) 19. (67,04) Melnyczuk, Kostygow, Henriksson, Woelbert - (29:24:41:19) 20. (66,14) Riss, Lebiediew, Thorssell, Lewiszyn (ns) - (31:27:42:19)

NCD: 65,45 - uzyskał Andrzej Lebiediew w XII biegu. Sędzia: Tomas Topinka.

Czytaj także:  Wraca temat powrotu do KSM Debiut Lindbaecka w nowym zespole

Źródło artykułu: WP SportoweFakty