Żużel. Mają mały szpital na tej pozycji. Czy Texom Stal zdecyduje się na transfer?
Texom Stal ma problemy na pozycji U24, bo kontuzjowani są Jesper Knudsen i Anże Grmek, a fatalnie na inaugurację rozgrywek wypadł Mateusz Świdnicki. Rozwiązaniem mógłby być transfer Francisa Gustsa lub Mathiasa Pollestada. Czy są na to szanse?
Wiele wskazuje zatem na to, że kolejną szansę w meczu z Cellfast Wilkami może dostać Mateusz Świdnicki. Jego występ w pojedynku z H.Skrzydlewska Orłem był fatalny, ale klub nie zamierza przekreślać tego zawodnika.
- Nadal będziemy go wspierać i zrobimy wszystko, żeby stanął na nogi, bo trudno nam wyjaśnić, co się wtedy stało. Proszę mi wierzyć, że na treningach Mateusz prezentował się naprawdę solidnie. Wygrywał wyścigi i miał bardzo dobre czasy, a później podczas meczu to wszystko poszło od razu w złym kierunku - przyznaje Drymajło.
Przypomnijmy, że rzeszowianie rozgrywki rozpoczęli z przytupem, bo w pierwszej kolejce rozbili na własny torze H. Skrzydlewska Orła Łódź 54:36. Później miał być wyjazd do Rybnika i walka o sprawienie niespodzianki w starciu z Innpro ROW-em. Mecz został jednak przełożony. Teraz drużynę czeka kolejne wyzwanie, którym jest domowym pojedynek z Cellfast Wilkami Krosno. Do spotkania dojdzie w najbliższą niedzielę o godzinie 14:00.
ZOBACZ WIDEO: Po tych słowach Dudka rozpętała się burza. "Jestem chwytliwym tematem"KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>