Żużel. Nowość wpłynie na walkę o medale mistrzostw świata? "Może mieć znaczenie"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Jack Holder
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Jack Holder
zdjęcie autora artykułu

W sobotę 11 maja na PGE Narodowym w Warszawie Grand Prix Polski na żużlu. Początek o godz. 19.00. Zawody będą jednocześnie pierwszymi w historii, które w pewnym sensie rozpoczną się już dzień wcześniej.

W tym artykule dowiesz się o:

Wszystko przez nowość regulaminową wprowadzoną od tego sezonu, ale dopiero w Warszawie będzie jej debiut. Chodzi o tzw. wyścig sprinterski.

Wyścig sprinterski zakończy piątkowe kwalifikacje czasowe na PGE Narodowym. Takie wyścigi odbędą się tylko dwa w całym cyklu. Jeden po kwalifikacjach w Warszawie, a drugi w Cardiff. Tak więc z jedenastu rund z których składa się Grand Prix 2024, dwie będą zupełnie inne.

Na czym będą polegały sprinty?

Po kwalifikacjach czasowych czterech najlepszych zawodników poszczególnych grup czasowych (są cztery) wystąpi w jednym wyścigu spod taśmy, który będzie już punktowany do klasyfikacji generalnej cyklu.

ZOBACZ WIDEO: Wierzył w Pawła Przedpełskiego. "Zdecydowanie nie miałem racji"

Zwycięzca otrzyma do niej cztery punkty, drugi zawodnik trzy, trzeci dwa, a czwarty jeden. Niby niewiele w przekroju całego cyklu (w sumie do rozdania będzie 20 punktów w dwóch sprintach, a więc tyle ile otrzymuje zwycięzca pojedynczej GP), ale nie można wykluczyć sytuacji, że jeszcze przed pierwszym wyścigiem GP w Warszawie dojdzie do zmiany lidera klasyfikacji przejściowej!

Po pierwszych zawodach w Gorican różnice w rankingu są niewielkie. Obecnie pierwszy jest Jack Holder (Australia), ale po wyścigu sprinterskim mogą go wyprzedzić Jason Doyle (Australia) i Fredrik Lindgren (Szwecja). Szans na to nie ma Bartosz Zmarzlik, który jest czwarty i trzeci sześć „oczek”. Skąd pomysł na punktowany wyścig sprinterski? Promotor Grand Prix chciał w ten sposób podnieć prestiż dwóch rund, które ogląda na stadionach najwięcej kibiców, a także samych kwalifikacji.

- To będzie taki bonus, a kwalifikacje w tych dwóch miejscach zyskają na znaczeniu i będą unikatowe – tłumaczył Phil Morris, dyrektor cyklu. - Jeden wyścig o punkty będzie sporym obciążeniem mentalnym dla zawodników i takim ich testem pod tym względem. Każdy sprint to 10 punktów do rozdania, a w sumie będzie ich 20 w sezonie. To naprawdę może mieć znaczenie jeżeli chodzi o walkę o medale - dodał.

Kup bilet na ORLEN FIM SGP of POLAND - WARSAW - 11 maja, godz. 18:45.

  • 16:00 otwarcie bramy nr 2 dla kibiców
  • 17.00 początek treningu/sprintu zawodników
  • wejście na trening/kwalifikacje dla kibiców na podstawie programu zawodów od 16.00, sektor D12/13, brama numer 2. Liczba miejsc ograniczona (999 osób)

SPRZEDAŻ programów zawodów 2024 ORLEN FIM SGP of Poland - Warsaw w dniu 10.05 będzie odbywać się w Punkcie Kasowym umieszczonym przed bramą nr 2 PGE Narodowego. Cena programu 30 PLN.

ODBIÓR (na podstawie vouchera) programów zawodów 2024 ORLEN FIM SGP of Poland - Warsaw w dniu 10.05 odbywać się będzie w Punkcie Kasowym umieszczonym przed bramą nr 2 PGE Narodowego.

SPRZEDAŻ BILETÓW na 2024 ORLEN FIM SGP of Poland - Warsaw w dniu 10.05 odbywać się będzie w Punkcie Kasowym umieszczonym przed bramą nr 2 PGE Narodowego.

PUNKT KASOWY przy bramie nr 2 PGE Narodowego czynny będzie w dniu 10.05 w godzinach 13.00-20.00.

Kup bilet na ORLEN FIM SGP of POLAND - WARSAW - 11 maja, godz. 18:45.

Czytaj także: 1. Zmarzlik zrobi show w Warszawie? Jasna deklaracja mistrza świata 2. Najlepsi Polacy w Grand Prix w Warszawie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Jack Holder utrzyma pozycję lidera po Grand Prix w Warszawie?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
zgłoś błądZgłoś błąd w treści
Komentarze (17)
avatar
Möchomorek
10.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@Grzegorz Brzeziński: Dlatego olałem Playera, chociaż te 5€/miesiąc to żaden wydatek. Ale dla zasady - nie będzie amerykaniec pluł mi w twarz, nawet podprowadzające wywalili amerykańce.  
avatar
Grzegorz Brzeziński
10.05.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Discovery traktuje żużel jak dojną krowę. Dobro dyscypliny ma sie w 4 literach a interesuje ich tylko to, ile się da wydoić kasy. Bardzo dobrze, że ktoś poszedł po rozum do głowy i nie wybrali Czytaj całość
avatar
Möchomorek
10.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@mly: "Przecież startują wszyscy" - Masz racje, wg. ciebie w jednym czasie, na tej samej nawierzchni startuje 16 2 rezerwowych. Jestem pod wrażeniem twojej ignorancji, niewiedzy, d Czytaj całość
avatar
Möchomorek
10.05.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jak widać Discovery całkowicie nie pojmuje sensu i zasad w sporcie żużlowym. Traktuje to jak kolejny wyścig F1, MotoGP , albo nawet Motocrossu nie pojmując specyfiki speedwaya. Nie pojmuje zmie Czytaj całość