SEC: Martin Vaculik najlepszy w deszczowym Guestrow! Drugi Krzysztof Kasprzak!

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Jarek Pabijan /
WP SportoweFakty / Jarek Pabijan /
zdjęcie autora artykułu

Pogoda popsuła żużlowe święto w Guestrow, gdzie rozegrano 1. finał Speedway European Championship. Nie udało się rozegrać biegu finałowego. Zwycięzcą zawodów został Martin Vaculik. Bardzo dobrze wypadli Polacy.

Cała trójka naszych reprezentantów występująca w tegorocznym cyklu wyłaniającym Indywidualne Mistrzostwo Europy znalazła się w czołówce. Ostatecznie zaliczono klasyfikację po fazie zasadniczej, a wedle niej, trzecie miejsce zajął Kai Huckenbeck.

Niestety zawodnikom nie było dane rozstrzygnąć rywalizacji w sportowy sposób, bowiem padający deszcz na tyle rozmoczył tor, iż przed finałem uznano, że więcej nie nadaje się on do jazdy. Rzeczywiście, już w biegu ostatniej szansy żużlowcy mieli kłopoty z płynnym pokonywaniem łuków. Szkoda, bowiem w nierozegranym finale mieli wystartować wszyscy trzej reprezentanci naszego kraju. Uczestnicy gonitwy wieńczącej sobotnie zmagania byli jednak zgodni co do tego, że nie warto ryzykować. Tym samym los uśmiechnął się do startującego w tym turnieju z dziką kartą Kaia Huckenbecka, który po fazie zasadniczej był sklasyfikowany na trzeciej lokacie. To jeden z największych sukcesów Niemca w jego dotychczasowej karierze.

Lekki niedosyt może odczuwać również Krzysztof Kasprzak, zdobywca 11 punktów i drugi zawodnik tego dnia. Polak świetnie startował i bardzo dobrze radził sobie na dystansie, ale w jednym biegu został wykluczony po tym, jak na wejściu w drugi łuk zaatakował Emila Sajfutdinowa, po czym doszło do upadku aktualnego mistrza Starego Kontynentu. Kasprzak nie zgadzał się z decyzją o wykluczeniu, a była ona kluczowa, gdyż w tamtym momencie, jak się później okazało, Polak stracił wygraną w tym turnieju.

ZOBACZ WIDEO Polonia - Wanda: Prawdziwy popis krakowian (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Pozostała nasza dwójka, czyli Przemysław Pawlicki i Janusz Kołodziej bardzo dobrze zaczęła sobotnie zmagania na torze w Guestrow. W ogóle do pewnego czasu trwała dominacja Biało-Czerwonych, którzy byli niepokonani przez zawodnika innej nacji. Obaj nasi reprezentanci byli ambitni na dystansie i w ich wykonaniu nie brakowało ciekawych akcji. Zwłaszcza w przypadku Kołodzieja, który niejednokrotnie nabierał prędkości po zewnętrznej na szczycie łuku, by później przycinać do wewnętrznej.

W turnieju bardzo istotną rolę odgrywało pole startowe. Ci zawodnicy, którzy ustawiali się najbliżej bandy, czyli ruszali w kasku żółtym, z reguły na wejściu w łuk zakładali całą stawkę i wyjeżdżali na prowadzenie. Wpływ na to ma miejsce, gdzie usytuowany jest start na torze w Guestrow. Znajduje się on tuż za wyjściem z drugiego wirażu, gdzie zewnętrzna jest jeszcze nieco nachylona. Z reguły czwarte pole na tym niemieckim owalu jest najlepsze. Pod koniec zawodów uległo to zmianie, ale wpływ na taki stan rzeczy miał deszcz.

O ile Vaculik, Kasprzak, Huckenbeck, Kołodziej czy Pawlicki mogą po 1. finale SEC być uśmiechnięci, o tyle nie można tego powiedzieć w przypadku Emila Sajfutdinowa a tym bardziej Nickiego Pedersena. Ta dwójka przed zawodami była typowana w gronie faworytów, a tymczasem obaj zawiedli. Rosjanin źle zaczął turniej, natomiast Duńczyk cały czas szukał odpowiednich ustawień w swoim sprzęcie. Wygrał swój ostatni start, ale w mało przekonywujący sposób. Wobec tego mistrz i wicemistrz Europy z zeszłego roku muszą od początku gonić czołówkę. Nie błysnął też Antonio Lindbaeck, brązowy medalista z zeszłego roku. Reprezentant Szwecji był 6.

2. finał zaplanowano na 6 sierpnia. Odbędzie się on w Daugavpils, a więc na doskonale znanym torze dla Andrzeja Lebiediewa. W Guestrow Łotysz był 7.

Wyniki: 1. Martin Vaculik (Słowacja) - 12 (3,2,3,2,2) 2.

Krzysztof Kasprzak (Polska) - 11 (3,3,2,3,w) 3.

Kai Huckenbeck (Niemcy) - 9 (1,0,3,3,2) 4.

Janusz Kołodziej (Polska) - 9 (2,3,0,3,1) 5.

Przemysław Pawlicki (Polska) - 9 (3,3,2,w,1) 6.

Antonio Lindbaeck (Szwecja) - 8 (2,2,1,0,3) 7.

Andrzej Lebiediew (Łotwa) - 8 (0,2,3,2,1) 8.

Vaclav Milik (Czechy) - 8 (2,1,3,2,0) 9.

Emil Sajfutdinow (Rosja) - 8 (1,w,2,2,3) 10.

Leon Madsen (Dania) - 7 (d,3,1,t,3) 11.

Hans Andersen (Dania) - 7 (0,w,2,3,2) 12.

Nicki Pedersen (Dania) - 7 (2,1,w,1,3) 13.

Anders Thomsen (Dania) - 6 (1,2,d,1,2) 14.

Peter Ljung (Szwecja) - 5 (1,1,1,1,1) 15.

Tobias Busch (Niemcy) - 4 (3,0,1,0,0) 16.

Nicolas Covatti (Włochy) - 1 (0,1,0,0,0) 17.

Tobias Kroner (Niemcy) - 1 (1) 18.

Christian Hefenbrock (Niemcy) - NS

Bieg po biegu: 1.

Kasprzak, Lindbaeck, Ljung, Madsen (d/start) 2.

Vaculik, Pedersen, Huckenbeck, Andersen 3.

Busch, Milik, Sajfutdinow, Covatti 4.

Pawlicki, Kołodziej, Thomsen, Lebiediew 5.

Pawlicki, Vaculik, Ljung, Sajfutdinow (u/w) 6.

Kasprzak, Lebiediew, Covatti, Andersen (w) 7.

Madsen, Thomsen, Milik, Huckenbeck 8.

Kołodziej, Lindbaeck, Pedersen, Busch 9.

Milik, Andersen, Ljung, Kołodziej 10.

Vaculik, Kasprzak, Busch, Thomsen (d/4) 11.

Lebiediew, Sajfutdinow, Madsen, Pedersen (w) 12.

Huckenbeck, Pawlicki, Lindbaeck, Covatti 13.

Huckenbeck, Lebiediew, Ljung, Busch 14.

Kasprzak, Milik, Pedersen, Pawlicki (u/w) 15.

Kołodziej, Vaculik, Kroner, Covatti 16.

Andersen, Sajfutdinow, Thomsen, Lindbaeck 17.

Pedersen, Thomsen, Ljung, Covatti 18.

Sajfutdinow, Huckenbeck, Kołodziej, Kasprzak (w) 19.

Madsen, Andersen, Pawlicki, Busch 20.

Lindbaeck, Vaculik, Lebiediew, Milik

Sędzia: Susanne Huttinger

M Zawodnik Kraj Pkt
1 Mikkel Michelsen Dania 52
2 Leon Madsen Dania 44
3 Janusz Kołodziej Polska 42
4 Patryk Dudek Polska 33
5 Andrzej Lebiediew Łotwa 33
6 Dominik Kubera Polska 30
7 Kai Huckenbeck Niemcy 30
8 Kacper Woryna Polska 27
9 Antonio Lindbaeck Szwecja 25
10 Dimitri Berge Francja 24
11 Adam Ellis Wielka Brytania 22
12 Andreas Lyager Dania 20
13 Szymon Woźniak Polska 18
14 Grzegorz Zengota Polska 16
15 Vaclav Milik Czechy 16
16 Jan Kvech Czechy 13
17 Niels Kristian Iversen Dania 9
18 Maksym Drabik Polska 9
19 Timo Lahti Finlandia 5
20 Norick Bloedorn Niemcy 3
21 Petr Chlupac Czechy 1
22 Kacper Pludra Polska 1
23 Kacper Halkiewicz Polska 0
Źródło artykułu: