Żużel. Finał IM Australii w Gillman. Max Fricke bliżej powrotu na mistrzowski tron

W sobotę wczesnym popołudniem czasu polskiego wszystko w kwestii Indywidualnych Mistrzostwach Australii 2024 powinno być jasne. Po czterech z pięciu rund wygląda na to, że walkę o tytuł stoczą Max Fricke i Rohan Tungate, z kolei o trzecie - zawsze prestiżowe - miejsce Jaimon Lidsey i Jack Holder. Ten ostatni po roku panowania w ojczyźnie najprawdopodobniej będzie musiał mistrzowskie berło oddać któremuś z wymienionych we wstępie przeciwników. A ci jego smak znają, bo Tungate triumfatorem był w 2018 roku, za to Fricke zaraz po nim (2019, 2020, 2022).

Po dwóch rundach styczniowego czempionatu, które odbyły się jeszcze w poprzednim tygodniu w Banyo i Kurri Kurri, na czele klasyfikacji był Tungate. Po Albury-Wodonga na szczycie usadowił się Fricke i to z powiększeniem przewagi o trzy punkty w Mildurze, które zyskał nad starszym o sześć lat rywalem w czwartkowej rundzie w mieście Leigh Adamsa.

Fricke jeździ w styczniowym cyklu najrówniej, bo aż 24 z 26 wszystkich biegów (wliczając w to też półfinałowe) w tegorocznych mistrzostwach kończył na pierwszej lub drugiej pozycji. Tungate wpadek zaliczył nieco więcej i na rundę przed końcem traci do przeciwnika pięć punktów, a to całkiem sporo. Patrząc na wyniki osiągane w Gillman w ostatnich latach, trudno też sądzić, że któryś z nich miałby na tym polu jakiś handicap czy minimalną psychiczną przewagę. Obaj notowali na tamtejszym obiekcie bardzo dobre, porównywalne rezultaty.    ZOBACZ WIDEO: Jason Doyle: Mój styl jazdy jest odpowiedni na grudziądzki tor

W ubiegłym roku na 300-metrowym owalu wygrał Jason Doyle, choć świetnie spisywał się też Jack Holder. Dla niego te mistrzostwa nie układają się po myśli, czego dowodem była Mildura. 27-latek w końcu awansował do finału, a w nim zanotował upadek i został wykluczony. Mógł przegonić w klasyfikacji Jaimona Lidseya, ale poprzestał na zrównaniu się z nim dorobkiem. Obaj w teorii mogą jeszcze zawalczyć o wyższe miejsca w czempionacie, lecz musieliby zarazem liczyć na nagłą zapaść Fricke'a lub Tungate'a. Z drugiej strony Lidsey i Holder mają niemały zapas nad piątym Bradym Kurtzem, więc o miejsce w eliminacjach do cyklu Grand Prix 2025 (awansuje TOP4) mogą być względnie spokojni.

W Gillman, które zlokalizowane jest na przedmieściach Adelajdy, imprezy rangi IM Australii organizowane są nieprzerwanie od 2005 roku. I trzeba przyznać, że tamtejszy stadion jest bardzo dobrze wyposażony jak na australijskie standardy oraz że niejednokrotnie można było oglądać na nim interesujące zawody. W najbliższą sobotę zapadną na nim najważniejsze rozstrzygnięcia w ojczyźnie istniejącego sto lat speedwaya.

Uczestnicy turnieju w Gillman:

Fraser Bowes Ben Cook Zach Cook Ryan Douglas Max Fricke Chris Holder Jack Holder Brady Kurtz Jaimon Lidsey Sam Masters James Pearson Josh Pickering Keynan Rew Rohan Tungate Michael West Jake Turner ("dzika karta")

Termin zawodów: sobota 13 stycznia Początek: godz. 9:30 (czasu polskiego)

Klasyfikacja Indywidualnych Mistrzostw Australii 2024 po 4 z 5 rund:

CZYTAJ WIĘCEJ: Albury-Wodonga -> Triumf i fotel lidera dla Fricke'a! Kilka niespodzianek w III rundzie  Kurri Kurri -> Ponad 3,5 godzinna rywalizacja w Australii przerwana. Tungate ze zwycięstwem Banyo -> Wyrównany początek IM Australii. Fricke wygrał, Tungate pierwszym liderem

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.