W tym artykule dowiesz się o:
Już od wielu sezonów Wojciech Szczęsny jest zdecydowanym numerem "jeden" między słupkami drużyny z Turynu. Należy zaznaczyć, że 34-letni reprezentant Polski ma obowiązujący kontrakt do końca czerwca przyszłego roku.
Mówiło się, że umowa golkipera stanowi zbyt duże obciążenie dla klubowej kasy, w związku z czym kadrowicz może zmienić otoczenie. Jak ustaliły WP SportoweFakty, nie ma żadnych szans, aby Szczęsny opuścił stolicę Piemontu w najbliższym okienku transferowym (więcej TUTAJ).
Tymczasem na Półwyspie Apenińskim trwają spekulacje w sprawie Szczęsnego. Serwis tuttojuve.com podał, że bramkarz znajduje się wysoko na liście życzeń Chelsea FC. Londyńczycy poszukują na tę pozycję doświadczonego gracza z charakterem.
Aktualnie Djordje Petrović wygrywa rywalizację z Robertem Sanchezem o miano pierwszego bramkarza "The Blues". W trakcie sezonu Premier League Serb nie ustrzegł się błędów, dlatego klub rozgląda się za alternatywnymi rozwiązaniami.
Mało prawdopodobne jest, by Chelsea przeprowadziła sensacyjny transfer Szczęsnego. Nie można zapominać, że Polak prywatnie sympatyzuje z londyńskim Arsenalem, którego barw bronił zanim przeszedł do Juventusu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wyjątkowa impreza u Beckhamów. Wideo trafiło do sieci
Czytaj więcej: Sensacja! Urwali się ze stryczka i zdobyli Fortuna Puchar Polski Główni aktorzy znów zawiedli na PGE Narodowym? "Średni poziom"
Czy Szczęsny powinien zostać w Turynie do końca kariery? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
