Gorąco po półfinale. Thomas Mueller wprost o decyzji Marciniaka

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Filip Singer / Na zdjęciu: Thomas Mueller
WP SportoweFakty / Filip Singer / Na zdjęciu: Thomas Mueller
zdjęcie autora artykułu

Piłkarze Bayernu Monachium uważają, że Szymon Marciniak mógł popełnić duży błąd w półfinale Ligi Mistrzów z Realem Madryt (1:2). - Gwizdnął zbyt szybko - przekonywał Thomas Mueller w wywiadzie wyemitowanym przez Polsat Sport Premium 1.

Piłkarze Realu Madryt i Bayernu Monachium przysporzyli kibicom wielu emocji. Gdy wydawało się, że Bawarczycy mają awans do finału Ligi Mistrzów na wyciągnięcie ręki, Joselu w trzyminutowym odstępnie skompletował dublet, ustalając rezultat na 2:1 dla "Królewskich".

W doliczonym czasie gry monachijczycy znaleźli jeszcze drogę do siatki. Thomas Mueller zgrał piłkę głową w kierunku Matthijsa de Ligta, który dość silnym strzałem pokonał Andrija Łunina. Szymon Marciniak szybko odgwizdał spalonego po sygnalizacji swojego asystenta Tomasza Listkiewicza

Reporterka w pomeczowym wywiadzie zapytała Muellera o kontrowersyjną sytuację. Zawodnik Bayernu miał duże wątpliwości odnośnie tego, czy zespół sędziowski Marciniaka podjął właściwą decyzję.

- Ty powinnaś wiedzieć, ja nie widziałem wideo analizy, ale sędzia chyba też nie widział, bo nie było szansy, nie było takiej możliwości. To bardzo dziwne i osobliwe, że w takiej sytuacji gwizdnął zbyt szybko. Często się zdarza w Madrycie taka sytuacja... - sugerował Mueller w wywiadzie wyemitowanym przez Polsat Sport Premium 1.

ZOBACZ WIDEO: Kwiatkowski ostro o kadrze Santosa. "Piłkarze nie wiedzieli, o co mu chodzi"

Napastnik nie ma najlepszych wspomnień z występów na Santiago Bernabeu. Mueller dał jasno do zrozumienia, co sądzi o decyzji Marciniaka.

- Pięć czy sześć lat temu miałem taką sytuację z Cristiano Ronaldo, ale to było przed erą VARu. Zostawiliśmy na boisku wszystko, ale czasem trzeba mieć więcej szczęścia albo mniej pecha. Madryt być może zrobił coś, na co zasłużył, trudno mi to określić. Każdy kto oglądał ten mecz może opisać to we własnym stylu - kontynuował.

Głos zabrał również de Ligt. Holenderski obrońca musiał przełknąć gorzką pigułkę po anulowanej bramce.

- Myślę, że wszyscy znamy przepisy. Jeśli spalony nie jest wyraźny, należy pozwolić grać. To wielka szkoda. Przy golu Joselu (na 2:1 przyp. red.) pozwolono mu kontynuować grę, dlaczego nam nie? - mówił de Ligt, cytowany przez "Markę".

Czytaj więcej: Ancelotti tak komentuje pretensje Bayernu do Marciniaka Bayern wściekły na Marciniaka. Tak po meczu zachował się polski sędzia

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy gol de Ligta na 2:2 powinien był zostać uznany?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (15)
avatar
Shining
10.05.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Już na początku "kariery" sędziowania w Polsce Marciniak pokazywał swoją stronniczość w meczach ale a tym już zapomniano.  
avatar
341941
9.05.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przegrani zawsze są niezadowoleni i będą szukać argumentów.  
avatar
Ryszard Ochódzki
9.05.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Marciniak nie posłuchał Tuska....;);)  
avatar
Zgredek6
9.05.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jedyny błąd Marciniaka polegał na tym, że chciał być dobry i dał Niemiaszkom za dużo czasu. Trzeba było gwizdać w 10 minucie doliczonego czasu i by nie było głupich dyskusji.  
avatar
Zgredek6
9.05.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Akurat Mueller w wywiadzie bezpośrednio po meczu wypowiadał się raczej spokojnie. Głównie wskazywał na to, ze mecz był na wysokim poziomie, że wszyscy dali z siebie wszystko. Decyzji Marciniaka Czytaj całość