Żużel. Bartosz Zmarzlik pokazał jazdę parą. Tak na pomoc zareagował młodzieżowiec

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik
zdjęcie autora artykułu

Bartosz Zmarzlik w jednym ze swoich wyścigów pomagał na trasie Bartoszowi Bańborowi. Ostatecznie jednak młodzieżowiec Orlen Oil Motoru przegrał z rywalem przed samą metą. 17-latek nie ukrywał, że lubi startować z wychowankiem Stali Gorzów.

Orlen Oil Motor Lublin wygrał w ubiegły piątek z ebut.pl Stalą Gorzów 55:35. Trzy punkty oraz bonus w tym spotkaniu wywalczył Bartosz Bańbor.

Junior drużyny mistrza Polski w wyścigu młodzieżowym pewnie wygrał podwójnie wraz z Wiktorem Przyjemskim. W swoim drugim starcie pokonał Oskara Fajfera i dojechał do mety na trzeciej pozycji. Na zakończenie swojego występu był ostatni.

17-latek nie ukrywał, że był średnio zadowolony ze swojej postawy. - Mogło być lepiej. To jest dopiero początek sezonu, niedługo dojdą zawody młodzieżowe i wiem, że dużo jazdy mnie czeka - powiedział po meczu w rozmowie z portalem ekstraliga.pl

ZOBACZ WIDEO: Po tych słowach Dudka rozpętała się burza. "Jestem chwytliwym tematem"

Bańbor mógł zakończyć drugą kolejkę PGE Ekstraligi z lepszym dorobkiem punktowym, ale w szóstej gonitwie dnia na samej mecie dał się wyprzedzić Szymonowi Woźniakowi. Wcześniej przez niemal cały dystans jechał wraz z Bartoszem Zmarzlikiem na 5:1. Czterokrotny indywidualny mistrz świata zresztą cały czas wspierał na trasie swojego młodszego kolegę.

- Było widać, że stara mi się bardzo pomagać i super, że tak jest. Lubię z nim startować, bo wiem, że patrzy za mną, a przecież jest najlepszy na świecie, to zawsze wyśmienicie się z nim jedzie. Mam nadzieję, że będziemy mogli jak najwięcej razem występować - przyznał rzeszowianin.

Czytaj także: Po bandzie: Afera taśmowa w PGE Ekstralidze [FELIETON] Żużel. Orzeł Łódź miał gigantyczne szczęście. To mogło jeszcze bardziej przybliżyć ich do spadku

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (7)
avatar
Don Ezop Fan
25.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bartek jezdzi lepiej para niz bracia Kelly i Shawn Moran, Gollobowie, Nielsen czy Magik z Czekanskim na treningu we Wroclawiu;)  
avatar
Rache
25.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gorzowianin wspiera rzeszowianina.To wielki lubelski sukces.Brawo.  
avatar
Montana
24.04.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Rozwija się Bartek w Lublinie ;-)  
avatar
Ktoś Nowy 1
24.04.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bzdura. Zmarzlik nie jechał parą. Prowadził i pokazywał młodemu gdzie ma jechać.Taka typowa pokazówka.J parową pokazał Lambert w meczu z Unią. Jechał za Afeltem, niczego mu pokazywał, pozwalał Czytaj całość
avatar
Piotr Greguła
24.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak by miał troszkę doświadczenia i prędkości było by ok